W rosyjskich mediach zaczęły pojawiać się przecieki nt. możliwości stworzenia nowego Związku Rosyjskiego z Białorusią  z Putinem na czele. Przegląd artykułów na ten temat zrobiła białoruska „Nasza Niwa”.

Pierwszy  materiał pojawił się na rosyjskiej nacjonalistycznej  stronie eadaily.com. W opublikowanym tekście  wyjaśnia się, że Putin może w ten sposób pozostać przy władzy po 2024 roku. W tym celu konieczne jest stworzenie na bazie  tak zwanego ZBiR- u czyli Państwa Związkowego Białorusi i Rosji nowego kraju zwanego „Związek Rosyjski”, w którego strukturach  znajdzie się Białoruś. Zarządzać  nowym tworem będzie, oczywiście, Putin.

Jak zwraca uwagę „Nasza Niwa”, „pogląd ten można byłoby uznać za głupią wizję kolejnego rosyjskiego „czarnoseczeńca”, gdyby nie ciekawy fakt: wspomniał  o tym  jako o możliwym scenariuszu  redaktor naczelny niezależnego  radia „Echo Moskwy” Aleksiej Wieniediktow,.„Nawet formalnie nie ma  przeszkód, aby zmodyfikować lub zbudować dowolny twór  w postaci Państwa Związkowego Rosji i Białorusi. Łukaszenkę powoła się na ambasadora do w Zimbabwe. I mamy , z grubsza rzecz biorąc, nowe państwo. Dlaczego nie?  Co może Rosji przeszkodzić ? Ja, na przykład, takiej przeszkody nie widzę”. – ostrzegł Wenediktow.

Z kolei Kiriłł Awierjanow-Minskij w tekście na portalu eadaily.com twierdzi, że Putin nie może  opuścić swojego stanowiska, gdyż grozi mu los  Slobodana Miloszevicia. Co prawda rosyjska konstytucja nie pozwala prezydentowi na kandydowanie więcej niż dwa razy pod rząd, ale sposobem na to, wg Awierjanowa,  może być przyjęcie w 2024 roku aktu konstytucyjnego tzw. „Państwa Związkowego Rosji i Białorusi”  i utworzenie podmiotu  pod nazwą „Związek Rosyjski”, na czele którego stanąłby Putin.

Według Averjanow, Łukaszenka nie będzie mógł nic zrobić, bo Białoruś ekonomicznie jest zależna od Rosji, a  „zjednoczenie” Rosji z Białorusią przyniesie Putinowi więcej punktów  niż aneksja Krymu w 2014 roku.

Awerjanow  jednocześnie ostrzega, że Rosja musi działać szybko: „Na Białorusi w ostatnich latach tworzy się nowa tożsamość narodowa, która opiera się na opozycji wobec Rosji. Procesy te poszły na Białorusi zbyt daleko i jeżeli nie utrzymamy  Białorusi w moskiewskiej przestrzeni politycznej i kulturowej, to  w dającej się przewidzieć przyszłości ryzykujemy utratę naszej Białej Rusi na zawsze”, przestrzega rosyjski komentator.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium