Trzeci miesiąc z rzędu spada popularność litewskiej prezydent Dalii Grybauskaitė. W połowie czerwca ogłoszono wyniki sondażu przeprowadzonego 28 maja – 5 czerwca na zlecenie agencji ELTA, w którym popularność obecnej prezydent w ciągu miesiąca spadła aż o 9%.

Pozytywnie Grybauskaitė jest oceniana przez 60% Litwinów, jednak jeszcze trzy miesiące temu było ich 73%. Tak słabe notowania prezydent miała pięć lat temu.

Dziś Grybauskaitė, która od lat była liderem zaufania Litwinów, nie znalazła się  nawet w pierwszej trójce. Na czoło rankingu wysunął się były prezydent Litwy Valdas Adamkus (75%) za nim jest ekonomista Gitanas Nausėda (64%) i mer Kowna Visvaldas Matijošaitis (61%).

Wg. socjolog Rasy Ališauskienė z „Baltijos tyrimai”, tak poważny spadek zaufania do obecnej prezydent Litwy wynika z wiosennego skandalu. W kwietniu okazało się, że w latach 2014–2016 Grybauskaitė, korzystając z e-maila tulpes@lrp.lt, prowadziła korespondencję z ówczesnego liderem Ruchu Liberałów Eligijusem Masiulisem, zamieszanym w aferę korupcyjną, a następnie kłóciła się z premierem Sauliusem Skvernelisom.

„Do tej pory prezydent udawało się pozostawać ponad skandalami politycznymi, ale teraz po raz pierwszy Grybauskaite  znalazła  się w  ogniu krytyki. Jak długo to będzie trwało, trudno powiedzieć, bo nie wiadomo, jakie informacje pojawią się jeszcze w przestrzeni publicznej w związku ze znaczącym skandalem korupcyjnym” – powiedziała socjolog.

Obecne notowania prezydent przypominają sytuację z wyborów parlamentarnych w 2012 roku, kiedy Grybauskaitė starła się z Partią Pracy, związanego z Rosją oligarcha Uspaskicha.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium