Afera korupcyjna w ryskim samorządzie: ślady prowadzą do Polski i łotewskiej partii opozycyjnej
W czwartek wieczorem pięciu członków zarządu miejskiego przedsiębiorstwa komunikacyjnego w Rydze „Rīgas satiksme” („Ryski Zarząd Drogowy”) złożyło rezygnację na ręce mera łotewskiej stolicy Niła Uszakowa.
Od końca listopada na Łotwie trwa skandal wywołany podejrzeniami o łapówkarstwo związane z przetargiem na zakup pojazdów dla komunikacji miejskiej stolicy.
W piątek, z inicjatywy opozycyjnej partii narodowej VL-TB/LNNK opozycja w Radzie Miejskiej Rygi zaczęła zbierać podpisy pod wotum nieufności dla mera stolicy Uszakowa .
Wg. opozycji, Uszakow posiadający udziały w spółce „Rīgas satiksme”, powinien ponieść odpowiedzialność za aferę korupcyjną. W dodatku, zdaniem jak dowodzi ryska opozycja, „Rīgas Satiksme” to nie miejskie przedsiębiorstwo Rygi, tylko korporacja prorosyjskiej partii „Zgoda”, na czele której stoi Uszakow.
Jeszcze w listopadzie Biuro ds. Walki z Korupcją Łotwy wszczęło postępowanie w związku z zamówieniem publicznym w „Rīgas satiksme”. 11 grudnia przeprowadzono czynności prokuratorskie, w tym ponad 30 przeszukań. Zatrzymano osiem osób – sześć na Łotwie i dwie w Polsce.
Wspólne międzynarodowe dochodzenie prowadzone przez służby antykorupcyjne w Polsce i na Łotwie udaremniło wówczas próbę przyjęcia łapówki w wysokości 800 000 euro, oświadczyło polskie Centralne Biuro Antykorupcyjne. Postępowanie dotyczy przetargu na prawie 200 autobusów i trolejbusów dla Rygi, który odbył się w latach 2013–2016. Według przedstawiciela CBA w Białymstoku, te 800 tys. euro miało być płacone w częściach, ukrytych w opłatach za fikcyjne konsultacje, na rachunkach przekazywanych przez szereg firm na Łotwie, Cyprze, w Hongkongu i Chinach.
Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium