Alternatywna droga dla kazachskiej ropy
Prezydent Kazachstanu zaapelował do amerykańskich firm inwestujących w zasoby energetyczne jego kraju o pomoc w konsolidacji szlaków eksportu ropy omijających Rosję. Apel został przedstawiony 7 lipca, dwa dni po tym, jak rosyjski sąd orzekł o zawieszeniu eksploatacji rurociągu, którym Kazachstan przesyła większość swojej ropy. Rurociąg ten zaczyna się w zachodnim Kazachstanie i biegnie do terminalu nad Morzem Czarnym w Rosji.
Zdaniem Kasyma-Żomarta Tokajewa, transport ropy przez Morze Kaspijskie jest najbardziej obiecującą alternatywą. „Polecam KazMunaiGaz (państwowa firma naftowo-gazowa), aby opracowała najlepszą opcję realizacji tego, w tym poprzez zaangażowanie inwestorów w projekt Tengiz” – powiedział urzędnikom. Tengiz to pole naftowe położone w zachodnim Kazachstanie i rozwijane przez Tengizchevroil, spółkę kontrolowaną w 50% przez amerykański Chevron i w 25% należącą do jego amerykańskiego partnera ExxonMobil. KazMunaiGaz posiada kolejne 20%.
W swojej wypowiedzi Tokajew nie wspomniał konkretnie o Rosji, chociaż polecenie wzmocnienia szlaków kaspijskich w sposób jednoznaczny nawiązuje do ostatnich wydarzeń związanych z Rurociągiem Kaspijskim.
W orzeczeniu z 5 lipca sąd rejonowy w Noworosyjsku na południu Rosji stwierdził, że działalność Rurociągu Kaspijskiego, będącego własnością kilku międzynarodowych firm, rzekomo wyrządziła szkody środowisku. Sąd orzekł, że przez miesiąc rurociąg musi być wyłączony. W zeszłym roku Rurociągiem Kaspijskim przetransportowano do Noworosyjska około 53-54 milionów ton ropy.
Niektórzy analitycy zinterpretowali orzeczenie sądu jako próbę wywarcia przez Moskwę presji na władzach kazaskich, by pomogły Rosji w przezwyciężaniu zachodnich sankcji. Kazachstan zamiast tego postępuje w sposób, który Rosja może postrzegać jako wrogi.
W rozmowie telefonicznej z przewodniczącym Rady UE Charlesem Michelem 4 lipca Tokajew obiecał udostępnić „potencjał węglowodorowy Kazachstanu w celu ustabilizowania sytuacji na światowych i europejskich rynkach energetycznych”. Potrzeba tego rodzaju pomocy stała się szczególnie pilna od końca maja, kiedy kraje Unii Europejskiej postanowiły do końca roku skutecznie zmniejszyć o około 90% import rosyjskiej ropy do Unii.
7 lipca prezydent Kazachstan polecił też rządowi podjęcie działań w kierunku zwiększenia przepustowości ropociągu Atyrau-Kenkijak-Kumkol. Trasą tą kazachska ropa naftowa przesyłana jest do Chin. Podczas ostatniego dłuższego okresu wyłączenia z eksploatacji Rurociągu Kaspijskiego, czyli w kwietniu bieżącego roku, kiedy to urządzenia do załadunku ropy w Noworosyjsku rzekomo przestały działać z powodu szkód sztormowych – znaczne ilości ropy zostały przekierowane na wschód. Premier Alichan Smailow ujawnił, że w kwietniu alternatywnymi trasami wysłano 561 tysiąc ton ropy.
Źródło: Eurasianet
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium