„Konflikt w Górskim Karabachu jest ciągłym zagrożeniem dla bezpieczeństwa oraz stabilności w regionie” – powiedział prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew podczas spotkania z delegacją komitetu ds. polityki i bezpieczeństwa Rady Unii Europejskiej. „Myślę, że głównym zadaniem Grupy Mińskiej w najbliższym miesiącu – ze względu na to, że planuje ona wizytę w regionie – powinien być większy nacisk na armeński reżim okupacyjny w celu wymuszenia rozwiązań zgodnych z prawem międzynarodowym” – przekonywał Alijew.

Według jego słów, brak presji ze strony społeczności międzynarodowej jest jednym z powodów trwania konfliktu. Alijew wyraził przekonanie, że poważne sankcje przeciwko Armenii czyli krajowi, który łamie normy humanitarne i prawo międzynarodowe rozwiązałyby ten problem. Natomiast powściągliwa polityka wobec Armenii pozwala   nielegalnie okupować terytorium Azerbejdżanu.

Armeńsko-azerbejdżański konflikt o Górski Karabach trwa od lat 90-tych, kiedy zamieszkały przez Ormian region ogłosił niezależność od Azerbejdżanu i powstanie nowego państwa. Separatystyczna Republika Górskiego Karabachu jest wspierana militarnie i gospodarczo przez Armenię oraz pośrednio Rosję. Żadne państwo nie uznało niepodległości Górskiego Karabachu, a Azerbejdżan na arenie międzynarodowej aktywnie podkreśla jego status jako swojego terytorium okupowanego przez Armenię.

Źródło: vestnikkavkaza.net

Opracowanie: BIS – Biuletyn Informacyjny Studium