Białoruś głosowała przeciwko rezolucji ONZ w sprawie łamania praw człowieka na Krymie.

„W Mińsku obowiązuje  czas moskiewski… To nie jest  neutralne stanowisko” – napisała wiceprzewodnicząca  Rady Najwyższej Ukrainy Iryna Heraszczenko na mojej stronie na Facebooku.

Rezolucję uznała za  „bardzo ważną”,. Za jej przyjęciem głosowało ponad 70 krajów, prawie tyle samo wstrzymało się od głosu, przeciw było tylko 25 państw, w tym Rosja i Białoruś.

Heraszczenko ubolewała, że Białoruś, która „zyskała laury rozjemcy”, zapewniając platformę do negocjacji dotyczących Donbasu, „jeżeli idzie o Rosje, nie jest wystarczająco neutralna ”.

„Po raz drugi Mińsk wbija  nóż w plecy Ukrainy” – dodała Heraszczenko.

W grudniu 2016 roku Białoruś głosowała przeciwko uchwale ONZ w sprawie Krymu i Sewastopola. Przedtem starała się zablokować wniesienie rezolucji do porządku obrad.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium