Białoruś i Rosja mogą sporządzić wspólną listę „ekstremistów” i „ekstremistycznych” mediów. Poinformował o tym ambasador Białorusi w Federacji Rosyjskiej DzmitryjKrutoj. Według niego prace trwają, a pomysł był omawiany na szczeblu szefów ministerstw spraw wewnętrznych już kilkakrotnie . “Obywatele są zakłopotani, gdy niektóre media uznane za ekstremistyczne, powiedzmy, w Rosji, publikują pewne wiadomości u nas lub odwrotnie — osoby uznane za ekstremistyczne na Białorusi publikują wiadomości w Rosji. W Federacji Rosyjskiej nie wszczyna się postępowań karnych przeciwko tym strukturom lub osobom, które, powiedzmy, uciekły do Rosji lub odwrotnie — z Rosji na Białoruś. Oczywiście istnieje potrzeba większej koordynacji między agencjami bezpieczeństwa. Myślę, że w najbliższej przyszłości zostanie to rozwiązane” — stwierdził Krutoj. Należy zwrócić uwagę, że białoruskie i rosyjskie władze często wykorzystują “ekstremizm” do walki z przeciwnikami politycznymi i dysydentami. Mianem “ekstremistów” określa się większość niezależnych mediów, do których dostęp jest blokowany na Białorusi i w Rosji. Na Białorusi istnieje lista materiałów “ekstremistycznych”, prowadzona przez Ministerstwo Informacji. Za rozpowszechnianie takich informacji grozi odpowiedzialność administracyjna. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych prowadzi listę osób zaangażowanych w działalność “ekstremistyczną”. Obejmuje ona obywateli skazanych na podstawie tzw. artykułów protestacyjnych, w tym za zniesławienie. Osoby znajdujące się na liście podlegają szeregowi ograniczeń. KGB dodaje również do swojej listy “terrorystów” — obywateli Białorusi skazanych lub podejrzanych o działania protestacyjne.

Źródła: reform.by, belta.by, zerkalo,io, belsat.eu.

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium