Białoruscy eksperci: reżim wizowy trzeba było poluzować 15 lat temu

12-01-17 Promocja 0 comment

Fot. flickr.com
Fot. flickr.com

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka 9 stycznia podpisał dekret №8 „O ustanowieniu bezwizowego wjazdu i wyjazdu cudzoziemców”, zgodnie z którym obywatele 80 państw (m.in. 39 krajów Europy, w tym całej Unii Europejskiej, USA, Japonii i innych krajów) mogą wjeżdżać na Białoruś bez wiz pod warunkiem, że przybywają do kraju drogą lotniczą ,  na okres do 5 dni.

Zdaniem białoruskich ekspertów, to niezły, ale bardzo spóźniony krok.

„Niewątpliwie jest to dobry dekret. Wszelkie działania mające na celu usunięcie barier oceniam pozytywnie. Inna sprawa, że powinno to  być zrobione  15 lat temu. Dziś takie rozwiązanie wydaje się  spóźnione. Ale w każdym razie jest to krok we właściwym kierunku” –powiedział “Białoruskiemu Partyzantowi” ekonomista Leu Marholin.

Z kolei przewodnicząca Stowarzyszenia Europejskich Przedsiębiorców w Mińsku Maryna Barouka ma mieszane uczucia.

„Z jednej strony, walczyliśmy o zniesienie wiz i powinniśmy być szczęśliwi, że  w końcu to się stało. Wiza była poważnym problemem nie tylko dla ludzi, którzy chcą inwestować na Białorusi, ale także dla tych, którzy już zainwestowali u nas  pieniądze,  rozpoczęli np. budowę infrastruktury turystycznej i innych obiektów, co wymaga ich częstej obecności.  Z drugiej strony, mam złe przeczucie, że istnieje  tutaj jakaś pułapka”

Eksperci  podkreślają, że  prezydencki dekret ma sporo wad.

„Pierwsza wada to zasada przekroczenia granicy tylko na lotnisku. Ci, którzy podróżują  pociągiem lub samochodem już potrzebują wizy. To bardzo dziwne, ponieważ trudno  sobie wyobrazić, że Litwini, którzy, nawiasem mówiąc, są na trzecim miejscu pod względem inwestycji na Białorusi, będą latać do Mińska  samolotem. Druga wada – to, że ruch bezwizowy nie dotyczy cudzoziemców, którzy przybyli do Mińska, a następnie będą lecieć do Moskwy czy Petersburga. Maleją w ten sposób szanse, by cudzoziemcy w drodze do Rosji, na kilka dni zajrzeli na Białoruś – zauważa Leu  Marholin.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium