9 stycznia pojawiły się informacje, że w Polsce zatrzymano obywatelkę Białorusi, która przekazywała informacje KGB. Została ona oskarżona o szpiegostwo, poinformowała polska Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. 20 grudnia 2023 r. funkcjonariusze ABW zatrzymali Białorusinkę pod zarzutem współpracy z KomitetemBezpieczeństwa Państwowego Białorusi. “Jak ustalono, Białorusinka przez kilka miesięcy przekazywała ww. służbom informacje o przebywających w Polsce członkach białoruskiej diaspory oraz organizacjach zrzeszających Białorusinów i Polaków białoruskiego pochodzenia” – napisano w raporcie. Mowa jest o Darii Ostapenko, Daria ma około 36 lat, pochodzi z Baranowicz, z zawodu jest weterynarzem. Jeszcze przed 2020 rokiem dziewczyna była w kontakcie z różnymi opozycyjnymi organizacjami i partiami politycznymi na Białorusi, interesowała się ich działalnością i chciała w nich uczestniczyć, oferując swoją pomoc. Właśnie w ten sposób Ostapenko została członkiem kampanii “Mów Prawdę” (“Говори правду”). Działała w organizacji w latach 2018-2019, była obserwatorem wyborów, zbierała podpisy i przeszła odpowiednie szkolenie na Białorusi, podobnie jak inni działacze. Podczas wyborów prezydenckich przyjęła rolę koordynatora akcji “Mów Prawdę”, zbierając podpisy w Baranowiczach i okręgu baranowickim. Po wyborach prezydenckich Daria pojawiła się w “Mów Prawdę” jeszcze kilka razy, odwiedziła kongres organizacji w Mińsku 19 września 2020 r., ale nie brała już udziału w pracach ruchu. Po wyborach w 2020 roku Ostapenko próbowała z pomocą organizacji politycznych uzyskać wizę Schengen na wyjazd za granicę, ale bezskutecznie. W 2023 roku Daria opuściła Białoruś i od jesieni przebywała w Polsce. Najpierw przyjechała do Warszawy, a następnie przeniosła się do Łodzi. Ostapenko próbowała nawiązać kontakty z działaczami diaspory, przeniknąć do czołowych białoruskich organizacji w Polsce, oferując im swoją pomoc wolontariacką, zbierała informacje o działalności Pospolitej Ruszczy (białoruskiej organizacji wojskowo-patriotycznej założonej przez Walerego Sahaszczyka) w Polsce, zwłaszcza w Białymstoku. A także o białoruskich wolontariuszach na Ukrainie i tych, którzy im pomagają. Pod wpływem alkoholu dziewczyna opowiedziała znajomym o prawdziwym celu swojej działalności w Polsce. Informacje na jej temat zostały następnie przekazane do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i tego samego dnia została zatrzymana. Doszło do tego 20 grudnia 2023 roku. Już 22 grudnia sąd w Warszawie skierował dziewczynę do aresztu śledczego. Dowody jej współpracy z KGB Białorusi od 2017 roku znaleziono w smartfonie Darii po jej zatrzymaniu. Wysyłała również swoim “kuratorom” wszystkie informacje, zdjęcia i inne imateriały, które udało jej się zdobyć w Polsce. W tej chwili Daria Astapienka jest oskarżona na podstawie części 1 artykułu 130 (szpiegostwo) Kodeksu Karnego. Grozi jej od 5 do 30 lat więzienia.

Źródła: gov.pl, zerkalo.io, reform.by, belsat.eu, euroradio.fm.

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium