W ostatnich dniach w Moskwie zostali zatrzymani, po czym nagle „pojawili się” w areszcie śledczym KGB w Mińsku – politolog Alaksandr Fiaduta i pochodzący z Białorusi prawnik, obywatel amerykański Jurij Zenkowicz. Czy białoruskie służby specjalne otwarcie porywają ludzi w Rosji?

„Nadal nie jest jasne, kto zatrzymał Fiadutę i Zenkowicza w Moskwie” – twierdzi politolog Walery Karbalewicz. – „Istnieją trzy możliwości. Pierwsza – to robota białoruskiego KGB, za zgodą rosyjskich służb specjalnych. Druga – też działaniebiałoruskiego KGB, ale w tajemnicy przed rosyjskimi służbami. I trzecia opcja – zrobiły to rosyjskie służby specjalne i przekazały zatrzymanych białoruskiemu KGB”.

„Uważam, że istnieje bliska współpraca między białoruskimi i rosyjskimi służbami specjalnymi, bo walka z przeciwnikami władzy jest ich wspólną sprawą. Dlaczego rosyjskie struktury siłowe w żaden sposób nie komentują działań białoruskich funkcjonariuszy na ich terytorium? Być może dowiemy się czegoś później w nowym „filmie szpiegowskim” w białoruskiej telewizji – w każdym razie pokaże on wersję białoruskich władz. Natomiast milczenie  rosyjskich dziennikarzy wskazuje, że temat białoruski stopniowo znika z agendy rosyjskich mediów, które skupiają się na innych wydarzeniach – stosunkach z Ukrainą, wewnętrznej sytuacji politycznej, narastającym konflikcie między Rosją a Zachodem. Temat białoruski ustąpił miejscatakże dlatego, że władze rosyjskie są przekonane, iż Łukaszenka opanował sytuację, a najostrzejsza faza kryzysu już minęła” – uważa politolog.

„Niedawny wywiad z ministrem spraw zagranicznych Białorusi Uładzimirem Makiejem potwierdził, że białoruskie władze przestały się wstydzić swoich działań i otwarcie mówią: „W odpowiedzi na zachodnie sankcje będziemy stosować represje wobec białoruskich obywateli”. Jeśli władze rzeczywiście planują „oczyścić” całe społeczeństwo z ruchów obywatelskich, pozostaje tylko pytanie, gdzie wszystkich umieścić – najwyraźniej muszą zbudować obóz koncentracyjny, ponieważ więzienia i kolonie w kraju nie wystarczą dla takiej liczby osób” – mówi z sarkazmem Karbalewicz.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Salidarnaść, Biełaruski Partyzan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium