Bośnia i Hercegowina: gwałtowne starcie w ośrodku migrantów na północy Bośni
Dwie osoby zostały zabite i 18 poważnie rannych podczas gwałtownych starć między dwoma grupami imigrantów, do jakich doszło w czwartkową noc, w północno-zachodnim mieście Bihać. Policja kantonu Una-Sana poinformowała, że bójka między Afgańczykami i Pakistańczykami, rozpoczęła się na zapleczach lokalnego szpitala, gdzie niektórzy migranci założyli nieformalny punkt tranzytowy na szlaku do granic z UE. Rany zostały zadane ofiarom nożami i drewnianymi kijami. Pakistańczycy twierdzą, że kiedy przygotowali się do “gry” – słowo oznaczając próbę nielegalnego przejścia do Chorwacji – zaatakowała ich grupa Afgańczyków.
W międzyczasie, policja kantonu Una-San zamknęła największy do niedawna obóz dla nielegalnych imigrantów w Birze. Jego mieszkańcy zostali przeniesieni do ośrodka Lipa, znajdującego się 20 km od Bihaciu oraz do Sarajewa, a dzieci zostały zakwaterowane w ośrodku Borici. Na tym jednak problemy z rozlokowaniem imigrantów się nie kończą, ponieważ ośrodek Lipa jest przepełniony, Zdaniem szefa oddziału Międzynarodowej Organizacji Migracji, IOM w Bośni Petra Van der Auweraert. “Istnieje ryzyko, że 350 osób przywiezionych z Biry do Lipy spędzi noc na dworze”
Według IOM, w Bośni jest zarejestrowanych 7500 imigrantów. Szacuje się, że około trzy tysiące przebywa nielegalnie. Wiele osób dostaje się na teren BiH przez słabo kontrolowaną granicę z Serbią i Czarnogórą.
Źródło: Balkan Insight
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium