Posłowie z rządzącej koalicji przygotowują ustawę mającą na celu przekazanie bułgarskiemu państwu kontroli nad ogromnym rosyjskim ośrodkiem turystycznym Kamczija na wybrzeżu Morza Czarnego.

Kurort Kamczija, reklamowany jako „centrum edukacji, kultury, rekreacji, sportu, zdrowia, turystyki biznesowej i kongresowej”, jest własnością rosyjskiej stolicy, Moskwy, ale zarządzany jest przez obywateli bułgarskich, którzy formalnie nie są objęci sankcjami UE. Ivaylo Mirchev, Ivaylo Mirchev, poseł z koalicji Kontynuujemy Zmiany – Demokratyczna Bułgaria, opisuje bazę jako rosyjską enklawę na bułgarskim wybrzeżu, działającą od ponad 14 lat.

Krótko przed rozpoczęciem wojny na Ukrainie rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow ogłosił, że rosyjskie Centrum Kamczija może zostać wykorzystane do rozprzestrzeniania rosyjskich wpływów w Europie.

Tydzień temu, Dnevnik.bg poinformował, że moskiewski departament nieruchomości zażądał, aby dyrektor rosyjskiego koncernu naftowego Lukoil Neftochim Burgas został mianowany szefem centrum Kamczija.

Żądanie Moskwy w sprawie ośrodka w Kamczi pojawia się w związku z blokowaniem lub konfiskatą rosyjskiej własności w innych krajach UE. Dwa tygodnie temu łotewski parlament uchwalił specjalną ustawę konfiskującą Dom Moskwy w Rydze, który był również własnością władz Moskwy.

Źródło: Euractiv.com

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium