Bułgaria nie zamierza na razie zrezygnować z blokowania członkostwa  Macedonii Północnej w Unii Europejskiej. 

Po krótkiej wizycie  roboczej w  Bułgarii 19 maja, Europejski Komisarz ds. Rozszerzenia Oliver Varhelyi obiecał, że wróci po trzech tygodniu, żeby dostać pozytywną odpowiedź w sprawie negocjacji z Macedończykami. Premier Bułgarii Kiril Petkov odparł jednak, że jego rząd “nie zrobi nic pod presją”. W swoim przemówieniu skierowanym do narodu, Petkov powiedział, że rządząca koalicja będzie działała tylko zgodnie z szerokim konsensusem narodowym. Poprosił jednocześnie  prezydenta kraju Rumena Radeva o powołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, by ta określiła aktualny stan stosunków między Macedonią Północną, a Bułgarią. 

Sofia domaga się od władz Macedonii Północnej  konstytucyjnego zagwarantowania  prawa etnicznych Bułgarów w MP, rozwiązania spornych kwestii historycznych oraz działań przeciwko przejawom języka nienawiści wobec Bułgarii.  

Petkov podkreślił, że rząd nie podejmie żadnych kroków,  zanim partnerzy koalicyjni i parlament nie wypracują  stanowiska w sprawie członkostwa MP w Unii. 

Źródło: ABC News

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium