Władze Gruzji chcą odzyskać terytoria zajęte przez Rosję kosztem krwi narodu ukraińskiego, a jednocześnie znęcają się nad obywatelem Ukrainy, byłym prezydentem Gruzji Micheilem Saakaszwili – powiedział sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow.

Wcześniej Salome Zurabiszwili powiedziała agencji Bloomberg, że de-okupacja gruzińskich terytoriów zajętych przez Rosję powinna odbyć się w ramach porozumień pokojowych, które mogą zostać osiągnięte w ramach zakończenia wojny Rosji z Ukrainą. Powiedziała, że Zachód „popełni kolejny wielki błąd”, jeśli „w warunkach kapitulacji” nie zażąda od Rosji pełnego wycofania jej wojsk.

„Słyszałem wypowiedź prezydent Gruzji, która uważa, że podpiszemy jakieś porozumienia pokojowe z Rosją. Coś tam sobie wymarzyła, że powinniśmy włączyć do niego tę część Gruzji, która została okupowana przez Rosję w 2008 roku. Ale kiedy w marcu powiedziałem do braci Gruzinów ‘pomóżcie to będziemy współpracować’, to Gruzja pod postacią tych właśnie osób milczała, a nawet strofowała, że mieszam się w ich sprawy. A teraz chcą się przyczepić do naszego zwycięstwa i uważają, tak trzeba” – powiedział Daniłow.

Wypowiedź Zurabiszwili skomentował również Siergiej Ławrow, który dał do zrozumienia, że Moskwa nie traktuje jej słów poważnie, ponieważ w Gruzji prezydent nie ma realnej władzy.

Źródło: sova.news

Opracowanie: BIS –  Biuletyn Informacyjny Studium