Chiński minister spraw zagranicznych z wizytą w Azji Środkowej 

04-08-22 Promocja 0 comment

Chiny są niezawodnym i hojnym partnerem w trudnych czasach. To było główne przesłanie, jakie chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi skierował do swoich gospodarzy w trakcie tego tygodniowej  wizyty w Azji Środkowej. „Azja Środkowa stoi przed nowymi wyzwaniami ze względu na różne czynniki wewnętrzne i zewnętrzne. Kraje regionu mają nadzieję na pogłębienie współpracy z Chinami, wspólne dążenie do rozwoju i promowanie bezpieczeństwa” – powiedział dziennikarzom rzecznik prasowy chińskiego MSZ Zhao Lijian 26 lipca.

Pierwszym przystankiem Wanga była stolica Uzbekistanu – Taszkient, gdzie w dniach 28-29 lipca wziął udział w spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SOW). Na spotkaniu SOW był również obecny rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, który  powiedział dziennikarzom, że Moskwa mocno trzyma się zasady „jednych Chin” i odrzuca pretensje Tajwanu do państwowości.

Rozmowa Wanga z ministrem spraw zagranicznych Uzbekistanu Władimirem Norowem odbyła się 29 lipca w podobnym duchu. Wang zapewnił, że Pekin zdecydowanie popiera wysiłki Uzbekistanu na rzecz zachowania jego narodowej suwerenności i stabilności – co jest odniesieniem do niedawnych protestów wywołanych przez odrzucone plany Taszkientu dotyczące osłabienia symbolicznej autonomii, jaką cieszy się republika Karakałpakstanu. Wang  oświadczył, że  Chiny również  sprzeciwiają się jakiejkolwiek zewnętrznej ingerencji w wewnętrzne sprawy Uzbekistanu. Składając takie oświadczenia, chińskie władze starają się wyraźnie odróżnić od działań  rządów zachodnich, które często, choć nie zawsze, reagują na to, brutalne tłumienie protestów przez  władze poszczególnych, domagając się niezależnych śledztw . 

Z jeszcze większym entuzjazmem Wang spotkał się w Kirgistanie. W wystąpieniu, które może wywołać zdziwienie Moskwy, prezydent Kirgistanu Sadyr Żaparow powiedział swojemu chińskiemu gościowi 30 lipca, że ​​Biszkek postrzega Pekin jako swojego głównego partnera gospodarczego na arenie międzynarodowej. „Wizyta ta stanie się historycznym kamieniem milowym w stosunkach kirgisko-chińskich” – podało biuro Żaparowa w oświadczeniu.

Z punktu widzenia wymiany handlowej, Rosja nadal zachowuje dominującą pozycję w kirgiskiej gospodarce. W 2022 roku wartość handlu między Rosją i Kirgistanem wyniosła 2,5 miliarda USD, a między Chinami i Kirgistanem – 1,5 miliarda USD. Minister spraw zagranicznych Żeenbek Kulubajew oznajmił na briefingu przed przyjazdem Wanga, że ​​priorytetem dla Kirgistanu jest zmiana tych proporcji, które, jak powiedział, były w znacznej mierze konsekwencją pandemii COVID-19. Kolejną kwestią do omówienia, jak prognozował minister, miały być pieniądze, które Kirgistan jest obecnie winien Chinom. Od czerwca zobowiązania Biszkeku wobec państwowego Export-Import Bank of China, lepiej znanego jako Eximbank, wynoszą prawie 1,8 miliarda dolarów. 

Prezydent Żaparow wyraził zadowolenie z obietnicy Chin pełnego sfinansowania  budowy  nowego ważnego elementu infrastruktury – Czujskiego Drugiego Kanału Wodnego. Przywódca Kirgistanu poruszył także temat, który ostatnio cieszył się dużym zainteresowaniem kirgiskich władz – wymarzonej od dawna trasy kolejowej Chiny-Kirgistan-Uzbekistan. Żaparow zasugerował, że na szczycie SOW,  mającym odbyć się we wrześniu w uzbeckiej Samarkandzie, można podpisać dokument wstępnie angażujący wszystkie strony w ten projekt. 

Swój wyjazd do Azji Środkowej Wang zakończył wizytą w Tadżykistanie. Kraj ten jest bardzo uzależniony od Chin. Z 3,3 miliarda dolarów, które Duszanbe było winne międzynarodowym wierzycielom na początku 2022 roku, 60% (prawie 2 miliarda dolarów) przypadało na dług wobec chińskiego Eximbanku. Podobnie jak w przypadku Kirgistanu, zwiększenie wymiany handlowej jest postrzegane jako priorytet dla Tadżykistanu. „Dane statystyczne wskazują, że dwustronne obroty handlowe wzrosły o prawie 82% w pierwszej połowie tego roku (w porównaniu z tym samym okresem w 2021 roku), stanowiąc ponad 19 % wszystkich obrotów handlu zagranicznego Tadżykistanu” – podało biuro prasowe Emomalego Rachmoniego w oświadczeniu po jego spotkaniu z Wangiem.  Tadżykistanowi to jednak nie wystarcza, dlatego dąży do zwiększenia wymiany.  

Źródło: Eurasianet 

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium