Centralna Komisja Wyborcza nie zarejestrowała Borisa Nadieżdina jako kandydata w marcowych wyborach prezydenckich. Po sprawdzeniu złożonych przez niego podpisów stwierdzono nieważność 9147 ze sprawdzonych 60 000. Łącznie potencjalny kandydat na prezydenta musi zgromadzić 100 000 podpisów. Odsetek nieważnych nie powinien przekraczać 5%.

Nadieżdin nie pogodził się z decyzją CKW i zamierza zaskarżyć ją w Sądzie Najwyższym.

Urodzony w 1963 r. Nadieżdin po ogłoszeniu zamiaru udziału w wyborach prezydenckich oświadczył, że w przypadku zwycięstwa natychmiast zakończy działania zbrojne na Ukrainie i zwolni więźniów politycznych. Podczas zbierania podpisów pod jego kandydaturą w wielu rosyjskich miastach powstawały długie kolejki. Kreml odebrał to jako sygnał ostrzegawczy, pokazujący , że antywojenne hasła popiera większa część społeczeństwa niż się spodziewano.

Źródło: lenta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium