Czechy: Prorosyjskie siły za protestami rolników

19-02-24 Promocja 0 comment

Od samego rana do Pragi wjeżdżają traktory oraz inne pojazdy i maszyny rolnicze, by przez blokadę ulic wyrazić niezadowolenie z polityki rolnej państwa.

Jednakże według premiera Czech Petra Fiali protest części niezadowolonych ma niewiele wspólnego z walką o lepsze warunki dla czeskich rolników. Według niego organizatorzy, „nie ukrywają swojego poparcia dla Rosji i realizują własne cele”: „Dzisiejsza demonstracja ma niewiele wspólnego z walką o lepsze warunki dla rolników. Organizatorami demonstracji są ludzie, którzy nie ukrywają swojego poparcia dla Kremla i działają w celach innych niż interesy rolników. Prawdopodobnie dlatego wszystkie wiodące organizacje reprezentujące interesy rolników zdystansowały się od dzisiejszego protestu”, napisał w poniedziałek (19.02.) czeski premier na portalu X.

Tym samym powtórzył z grubsza swoje słowa z zeszłego tygodnia. Także czeski minister rolnictwa Marek Výborný potwierdził, że wśród organizatorów demonstracji znajdują się osoby, znane z szerzenia dezinformacji.

Protest wymierzony w politykę rolną czeskiego rządu i UE organizują Bohumír Dufek, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego oraz Stowarzyszenia Wolnych Związków Zawodowych, oraz Zdeněk Jandejsek, były przewodniczący Izby Rolniczej Republiki Czeskiej.

Forma protestu, polegająca na wjechaniu setek ciągników i innego sprzętu rolniczego do Pragi w celu zablokowania autostrady, nie jest akceptowana przez największe krajowe stowarzyszenia rolnicze – Izbę Rolniczą, Związek Rolniczy i Stowarzyszenie Rolnictwa Prywatnego.

Według Petra Fiali, rząd z rolnikami ustawicznie dyskutuje na temat ich rzeczywistych potrzeb:  „Z tymi, którzy naprawdę reprezentują rolników, rozmawiamy i dyskutujemy o tym, czego potrzebuje nasze rolnictwo. Chcemy, aby rolnictwo nadal odgrywało istotną rolę w rozwoju obszarów wiejskich, jakości i dostępności żywności oraz dbałości o obszary wiejskie. I aby nasi rolnicy mieli dobre warunki”, powiedział premier.

Tak na przykład ministerstwo rolnictwa przygotowuje obecnie środki mające na celu zmniejszenie biurokratycznych obciążeń czeskich rolników związanych z europejskimi przepisami: „Rząd rozmawia z wszystkim zainteresowanymi dialogiem. Dlatego jesteśmy w stanie znaleźć dobre rozwiązania. Robiliśmy to wiele razy w ciągu ostatnich dwóch lat. Niestety, organizatorzy dzisiejszych demonstracji nie należą do tych, którym zależy na poprawie jakości życia w naszym kraju i jego dobrobycie. Świadczy o tym przebieg protesty, który komplikuje życie mieszkańcom stolicy i nie przynosi żadnych rozwiązań realnych problemów„, dodał premier.

Część protestujących rolników zamierza 19 lutego przekazać ministrowi rolnictwa list z żądaniem, by czeski rząd wycofał się z Zielonego Ładu. Przeszkadzają im na przykład ograniczenia w stosowaniu nawozów, powiedział Daniel Sterzik, rzecznik prasowy demonstracji.

Źródło: ct.24, Novinky

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium