Czy walka z korupcją w Kirgistanie jest autentyczna?

08-07-23 Promocja 0 comment

Policja w Kirgistanie zatrzymała siostrzeńca prezydenta pod zarzutem korupcji, co miało przekonać opinię publiczną o poważnym podejściu rządu do walki z korupcją. 6 lipca służba prasowa prezydenta Sadyra Żaparowa poinformowała, że przeciwko 32-letniemu Ułanowi Żaparowowi jest prowadzone śledztwo w sprawie nadużyć rzekomo popełnionych podczas jego pracy w służbie celnej. Nie podano informacji, kiedy nastąpiło zatrzymanie. Kirgiska redakcja Radia Wolna Europa poinformowała, że 3 lipca uzyskała informację, iż krewny rezydenta pozostanie w areszcie do 26 lipca w oczekiwaniu na dalsze śledztwo. Rzecznik prezydenta Erbol Sułtanbajew powiedział, że jeśli zostanie uznany za winnego, Ułan Żaparow będzie pociągnięty do odpowiedzialności „w najszerszym zakresie prawa”. Przestępstwa korupcyjne zagrożone są różnymi karami, od grzywny do 15 lat więzienia.

Chociaż prezydent Żaparow przedstawia ten przykład jako przestrogę przed korupcją, cała  historia  walki kirgiskich władz  z korupcją nie jest  specjalnie spójna. To prawda, że, kiedy Żaparow doszedł do władzy w październiku 2020 roku zobowiązał się do uzupełnienia pustego budżetu poprzez zmuszenie skorumpowanych urzędników do oddania gotówki w zamian za uniknięcie kary. Praktyka ta zaowocowała nawet powstaniem nowego słowa w leksykonie kirgiskim: kusturizacja, wywodzącego się od kirgiskiego czasownika „kusturup” (wymiotować)jak „skorumpowani urzędnicy będą zmuszeni zwymiotować gotówkę.

W kwietniu prezydent oświadczył, że kusturizacja pomogła zdobyć10 miliardów somów(ponad 100 milionów dolarów). Powiedział też, że pieniądze te zostały przekazane do budżetu państwa. Przy czym nie wyjaśnił, od kogo dokładnie pochodziły fundusze.

W maju natomiast szef służby bezpieczeństwa (GKNB) oraz dawny sojusznik Żaparowa, Kamczybek Taszijew, zadeklarował otwarcie nowego rozdziału w walce z korupcją. Powiedział, że teraz nacisk zostanie położony na zaostrzenie kar. Żaparowoznajmił wówczas, że trwają prace nad projektem ustawy, który wymaga od osób podlegających procesowi kusturizacji zapłacenia znacznie większych odszkodowań niż obecnie.

Natomiast ciąży nad prezydentem Żaparowem sprawa skorumpowanego byłego zastępcy szefa służby celnej Raimbeka Matraimowa. Wkrótce po tym, jak Żaparowdoszedł do władzy, Matraimow oddał się w ręce służb bezpieczeństwa w sposób wyglądający na wyreżyserowaną scenę, mającą uwiarygodnić zapowiedź zbliżającej się wojny z korupcją. Jednak w przeciwieństwie do większości podejrzanych o popełnienie przestępstwa, Matraimowowi oszczędzono kary pozbawienia wolności. GKNB uzasadnił tę pobłażliwość, tłumacząc, że Matraimow wyraził gotowość  zapłacenia państwu kwotyw wysokości 2 miliardów somów (około 24,5 miliona dolarów) jako rekompensaty za szkody powstałe w wyniku jego działalności. Aktywiści twierdzą, że Matraimow był współwinny kradzieży nawet do 700 milionów dolarów. Oburzenie pogłębiło się w lutym następnego roku, kiedy sąd w Biszkeku uznał Matraimowa winnym po krótkim, 50-minutowym procesie i ukarał go grzywną w wysokości zaledwie 3000 dolarów.

Źródło: Eurasianet

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium