W godzinach porannych dnia 11 lipca br. Gazprom wstrzymał dostawy gazu do odbiorców europejskich przez gazociąg Północny Potok 1. Wg oficjalnych doniesień przerwa potrwa  10 dni. Związana jest z corocznymi pracami technologicznymi. Północny Potok to główna magistrala, którą rosyjski gaz płynie do Europy.

W rządzie Niemiec istnieją obawy, że Rosja nie wznowi dostaw po 21 lipca br., dążąc do wywołania kryzysu energetycznego w krajach europejskich.

W połowie czerwca br. Gazprom poinformował o problemach technicznych z Północnym Potokiem 1. Ich rzekomą przyczyną jest brak znajdującej się w remoncie w Kanadzie sprężarki ze stacji kompresorowej Portowaja.

Niemiecki koncern Siemens, który dokonywał naprawy gwarancyjnej tego elementu, wydał oświadczenie, że brak sprężarki nie może być usprawiedliwieniem drastycznego ograniczenia dostaw. Pod naciskiem Niemiec Kanada zdecydowała się ominąć obowiązujące sankcje, sprzęt  ma wrócić do Rosji już za kilka dni.

Źródło: lenta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium