Od nowego roku w Estonii język rosyjski może być oficjalnie używany przy świadczeniu usług medycznych i w trakcie postępowania sądowego.

W związku z tym łotewski Magazyn „Otwarte Miasto” zastanawia się, dlaczego Estonia nie boi się podejmowania takich decyzji.

„Mimo podobnej historii i struktury narodowościowej, w sąsiedniej Estonii język rosyjski ma większe uprawnienia niż na Łotwie. Przedstawiciele partii politycznych zgadzają się rozmawiać  po rosyjsku, a strony internetowe estońskich resortów mają swoje wersje rosyjskie. Na Łotwie z trzynastu ministerstw informacje w języku rosyjskim na swoich stronach internetowych mają tylko cztery” – czytamy w reportażu.

„Język rosyjski w Estonii jest także częściej obecny na szczeblu samorządowym. Prawo estońskie nie zakazuje używania języków mniejszości w samorządach, służbach miejskich etc.” – czytamy dalej.

„Warto zauważyć, że tak w Estonii, jak i na Łotwie, język rosyjski nie ma oficjalnego statusu. Jednak, jak zauważają eksperci, estońskie władze  są mniej restrykcyjne. W ostatnich latach, zwłaszcza po tragicznych wydarzeniach związanych z przeniesieniem Brązowego Żołnierza z centrum Tallina na cmentarz, Estonia poszerza  możliwości oficjalnego używania języków mniejszości” – czytamy w reportażu „Otwartego Miasta”.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium