Faza niepewności i rola Wilna: Relacje między Białorusią a UE widziane z Mińska
Negocjacje Mińska i Brukseli w sprawie uzgodnienie najważniejszych kwestii politycznych mogą się przeciągnąć, tymczasem sytuacja jest poważna. Piszą o tym analitycy organizacji „Miński Dialog”, w ostatniej publikacji „Miński Barometr”.
Międzynarodowe inicjatywy na rzecz bezpieczeństwa na Białorusi i to co się dzieje w Mińsku wzbudzają coraz większe zainteresowanie UE – twierdzą eksperci Mińskiego Dialogu.
Za najważniejsze wydarzenie w stosunkach między Białorusią a UE, uznają dzień 15 października, kiedy to minister spraw zagranicznych Białorusi Ǔładzimir Makiej wziął udział w dziewiątym corocznym spotkaniu szefów MSZ krajów Partnerstwa Wschodniego, które odbyło się w Luksemburgu. Podczas spotkania oceniono postępy w realizacji 20 kluczowych priorytetów Partnerstwa Wschodniego do 2020 r., zatwierdzonych na szczycie w Brukseli w listopadzie 2017 r.
W kuluarach konferencji Ǔładzimir Makiej przeprowadził dwustronne rozmowy z unijnym komisarzem ds. Europejskiej Polityki Sąsiedztwa i negocjacji akcesyjnych Johannesem Hahnem. Po powrocie z Luksemburga Makiej spotkał się z prezydentem Białorusi Alaksandrem Łukaszenką.
Według oficjalnej informacji, głównym tematem rozmowy były stosunki z UE, Łukaszenkę szczególnie interesowała kwestia przygotowania umów dwustronnych.
Po spotkaniu minister spraw zagranicznych powiedział, że Mińsk zamierza spokojnie pracować nad tymi dokumentami, uwzględniając interesy państwa białoruskiego: „Istnieje wyraźne stanowisko prezydenta dotyczące kontynuacji rozwoju stosunków z Unią Europejską, przede wszystkim współpracy gospodarczej, politycznej i humanitarnej” – powiedział Makiej.
Minister wyraził nadzieję, że priorytety współpracy Mińska z UE zostaną określone przed końcem roku. Podkreślił, że w sprawie ułatwień wizowych i readmisji „są znaczne postępy, ale niestety nie z naszej winy pojawiają się okresowo pewne nowe niuanse, które wymagają dodatkowej analizy i wyjaśnień”.
Zdaniem białoruskich ekspertów : najwyraźniej chodzi o stanowisko Litwy, która nadal blokuje proces przygotowywania porozumień Białorusi z UE (przede wszystkim chodzi o priorytety partnerstwa wschodniego), stawiając warunki w sprawie nowej białoruskiej elektrowni jądrowej.
Litwie zależy zwłaszcza na przeprowadzeniu przez Białoruś stres testów z wykorzystaniem metodologii UE, nowym warunkiem Wilna jest także żądanie wdrożenia wszystkich unijnych zaleceń, co może zająć dużo czasu.
Eksperci z Białorusi odnoszą wrażenie, że „rzeczywistym celem Litwy nie jest zagwarantowanie bezpieczeństwa białoruskiej elektrowni jądrowej, ale całkowite zatrzymanie projektu”.
Mimo to część przedstawicieli oficjalnego Mińska nadal wierzy w możliwość porozumienia się z Wilnem. Jednocześnie, jak już zauważono w poprzednich wydaniach „Mińskiego Barometru”, nieporozumienia z dotyczące białoruskiej elektrowni jądrowej, co prawda psują atmosferę pomiędzy Białorusią i Litwą, oraz UE, ale nie wpływają na współpracę gospodarczą.
„Jeżeli ostrożny optymizm wyrażony przez szefa białoruskiego MSZ w sprawie uzgodnienia tekstu porozumienia Białoruś Mińsk – UE nie sprawdzi się do końca 2018 , sprawa może się przeciągnąć, a wtedy w stosunkach między Mińskiem a Brukselą może wystąpić okres niepewności. Trudno będzie po prostu zastąpić dokument dotyczący priorytetów partnerstwa innym, ponieważ problem leży nie tyle w samej treści, co w poziomie wzajemnego zaufania” – piszą eksperci.
Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium