Fico chce zablokować dostawy myśliwców na Ukrainę. Panią prezydent nazwał pokojówką

14-02-23 Promocja 0 comment

Największa słowacka partia opozycyjna Kierunek-Socjaldemokracja (Smer-SD), byłego premiera Roberta Ficy, skrytykowała w piątek (10.02.) ewentualne przekazanie słowackich myśliwców MiG-29 Ukrainie, o co w czwartek oficjalnie zwrócił się do premiera Słowacji Eduarda Hegera prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński.

R. Fico zapowiedział, że opozycja będzie próbowała przegłosować w izbie niższej uchwałę, na mocy której parlament zablokuje przekazanie MiG-ów .

Partia Smer-SD od dawna sprzeciwia się dostawom broni Kijowowi i krytykuje antyrosyjskie sankcje, które UE oraz państwa zachodnie wprowadziły w odpowiedzi na rosyjską inwazję. R.Fico nazywa konflikt na Ukrainie wojną między Stanami Zjednoczonymi a Rosją. Według sondaży partia Ficy jest drugą najpopularniejszą partią w kraju. Przypomnijmy, że pod koniec września br. na Słowacji odbędą się przedterminowe wybory.

„Dalsze zbrojenie przyniesie tylko setki tysięcy ofiar. Proponujemy, aby Rada Narodowawyraziła sprzeciw wobec jakiejkolwiek formy dostawy samolotów bojowych MiG-29 na Ukrainę”, powiedział Robert Fico. Polityków słowackiego rządu nazwał amerykańskimi marionetkami, a prezydent Zuzaną Čaputovą amerykańską pokojówką. Oznajmił też, iż nie rozumie wypowiedzi nowo wybranego prezydenta Czech Petra Pavela, że ​​Ukraina powinna zostać członkiem NATO.

Przypomnijmy, że Zełeński poprosił Hegera o dostawy myśliwców MiG-29 na czwartkowym (9.02) spotkaniu w Brukseli. Słowacki premier zadeklarował wtedy, że postara się spełnić prośbę. Po powrocie z Brukseli Heger skrytykował R.Ficę za to, że chciałby na Ukrainęwysyłać wyłącznie pomoc humanitarną, a nie wojskową: „To wstyd, że trzykrotny premier chce wysłać koce i gorącą herbatę ludziom, którzy giną pod ostrzałem rakietowym. To kompletny cynizm. Całkowicie odwraca się od mordowania niewinnych ludzi. Jego polityka może nas narazić na międzynarodową izolację”, skomentował Heger wypowiedzi Fico, dodając, że Słowacja nie ma wprawdzie części zamiennych do migów, niemniej maszyny mogą ratować życia na Ukrainie.

Przypomnijmy, że po rosyjskiej inwazji na Ukrainę Słowacja postanowiła wcześniejzakończyć eksploatację swoich kilkudziesięciu MiG-ów z czasów sowieckich. Następnie, latem ubiegłego roku Słowacja podpisała z Czechami i Polską deklarację, na podstawie której oba te kraje pomagają zapewnić ochronę przestrzeni powietrznej Słowacji, która nie otrzymała jeszcze zamówionych nowych amerykańskich myśliwców F-16.

Na czwartkowej konferencji prasowej szef słowackiego MSZ dodał, że Ukraina ma możliwości naprawy w siebie MiG-29-ów ze Słowacji. Zasugerował też, że Bratysława może również wysłać na Ukrainę systemy obrony powietrznej Kub z czasów sowieckich. Także w czwartek Ministerstwo Obrony poinformowało, że Słowacja otrzyma w prezencie od Niemiec dwa zestawy przeciwlotnicze Mantis.

Słowackie Ministerstwo Obrony wyjaśniło, że kontynuuje negocjacje z sojusznikami i Ukrainą w sprawie dalszej pomocy dla tego kraju. Negocjacje obecnie obejmują takie uzbrojenie jak: systemy lotnicze, sprzęt obrony przeciwlotniczej i ciężki sprzęt naziemny. Dotychczas Słowacja przekazała  swojemu wschodniemu sąsiadowi w ramach kontraktu handlowego m.in. system obrony przeciwlotniczej S-300, bojowe wozy piechoty, sprzęt do rozminowywania i śmigłowce, a także samobieżne haubice własnej produkcji.

Źródło: Echo24

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium