Prezydent Rosji Władimir Putin nie zostanie zaproszony na obchody 80. rocznicy lądowania sił alianckich w Normandii, poinformowała organizacja Mission Libération, która zajmuje się przygotowaniem uroczystości. Rosyjskiego przywódcy nie chcą tam widzieć z powodu rozpętanej przez niego wojny przeciwko Ukrainie.

Rosja, jako kraj, zaproszenie jednak otrzyma, by w ten sposób uczcić pamięć ofiar wśród ludności Związku Sowieckiego i docenić wkład tego kraju w zwycięstwo sojuszników w drugiej wojnie światowej. Organizatorzy oświadczyli, że „w odróżnieniu od Kremla nie prowadzą polityki rewizjonizmu historycznego”.

Nie wiadomo natomiast, na jakim szczeblu władzy reprezentowana będzie Moskwa. Władimir Putin uczestniczył w obchodach 70. rocznicy lądowania aliantów w Normandii w 2014 r., kilka miesięcy po aneksji Krymu i wybuchu walk w Donbasie. W tegorocznych uroczystościach udział weźmie wielu światowych przywódców, w tym prezydent USA Joe Biden.

Źródło: gazeta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium