Firma APM Terminals Poti potwierdziła gruzińskiemu serwisowi Radia Wolności tranzyt francuskiej broni do Armenii przez port  Poti. Według doniesień medialnych pojazdy, o których mowa, to wielozadaniowe wozy opancerzone Bastion.

„W tym konkretnym przypadku ładunek przybył z kraju UE – Francji i został skierowany do Armenii, kraju nieobjętego sankcjami. Ponadto, wobec braku jasnych instrukcji ze strony gruzińskiego rządu i braku ograniczeń nałożonych przez międzynarodowe organy regulacyjne, APM Terminals Poti nie ma możliwości nieuzasadnionej odmowy przyjęcia ładunku, który nie podlega sankcjom” – podała spółka zarządzająca portem Poti w oświadczeniu.

Wcześniej Azerbejdżan stanowczo potępił wysłanie przez Francję pojazdów opancerzonych Bastion do Armenii. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Azerbejdżanu wezwało społeczność międzynarodową do „powstrzymania się od zbrojenia Armenii, która jest znana ze swojej agresywnej polityki i działań”.

Portal internetowy Caliber.Az napisał, że „Gruzja od dawna odmawiała tranzytu francuskiej broni do Armenii, ale teraz najwyraźniej oficjalne Tbilisi wyraziło na to zgodę”.

„”Przekazanie wyżej wymienionego sprzętu wojskowego posłuży do wzmocnienia destrukcyjnych działań w regionie i potencjału militarnego Armenii, która od prawie 30 lat okupowała część terytoriów Republiki Azerbejdżanu i obecnie nie rezygnuje ze swojej agresywnej polityki i retoryki.

Kroki podjęte przez Francję, która reklamuje się jako promotor prawa międzynarodowego oraz zwolennik pokoju i stabilności w regionie, szkodzą wysiłkom na rzecz normalizacji stosunków w oparciu o wzajemne uznanie i poszanowanie suwerenności, integralności terytorialnej i granic międzynarodowych państw oraz powodują zaostrzenie sytuacji.

Na tle francuskiej kampanii oszczerstw przeciwko Azerbejdżanowi i destrukcyjnych działań w regionie, te kroki, które służą polityce militaryzacji Armenii, pokazują, że Francja kieruje się błędnymi interesami.

Armenia i Francja muszą położyć kres polityce zbrojeń i militaryzacji w regionie, kraje te muszą wreszcie zrozumieć, że nie ma alternatywy dla pokoju i współpracy na Kaukazie Pd.” – oświadczyło Baku.

Francuskie wydawnictwo Ouest France poinformowało, że Bastiony były pierwotnie przeznaczone dla Ukrainy, ale Kijów uznał je za zbyt słabo zabezpieczone przed ostrzałem artyleryjskim i pociskami przeciwpancernymi.

Gruzińscy urzędnicy nie komentują informacji o dostawach francuskiego sprzętu wojskowego.

Armeńskie media zapytały o stanowisko Ministerstwa Obrony Armenii. „Oprócz oficjalnych raportów i oświadczeń o współpracy między Armenią i Francją w sferze obronności, nie możemy obecnie udzielić żadnych dodatkowych informacji” – oświadczyło armeńskie MON.

Źródło: ekhokavkaza.com

Opracowanie: BIS –  Biuletyn Informacyjny Studium