Gruziński parlament nie zdołał odwołać prezydent Salome Zurabiszwili. Osiemdziesięciu sześciu deputowanych głosowało za impeachmentem, jeden był przeciw.

Do odsunięcia prezydent od władzy potrzebnych było 100 głosów. Prawie wszyscy posłowie opozycji, z wyjątkiem Europejskich Socjalistów, ogłosili z wyprzedzeniem, że nie popierają impeachmentu.

Wcześniej Sąd Konstytucyjny Gruzji przychylił się do wniosku rządzącej partii Gruzińskie Marzenie i uznał, że prezydent naruszyła konstytucję z powodu jej zagranicznych wizyt bez zgody rządu. Sześciu z dziewięciu sędziów plenum Sądu Konstytucyjnego Gruzji głosowało za tą decyzją.

Opozycja postrzega proces impeachmentu jako próbę  Gruzińskiego Marzenia zakłócenia procesu przyznania Gruzji statusu kandydata na członkostwa w UE pod koniec roku. Ponadto przeciwnicy rządu uważają impeachment za polityczną zemstę na prezydent Salome Zurabiszwili za jej publiczną, ostrą krytykę rządzących w związku ze wznowieniem połączeń lotniczych z Moskwą, niewystarczającym wsparciem dla Ukrainy i wyłącznie formalnym wdrożeniem 12 zaleceń Brukseli koniecznych do uzyskania statusu kandydata do UE.

Źródło: ekhokavkaza.com

Opracowanie: BIS –  Biuletyn Informacyjny Studium