Jak Białoruś zrównoważy swój budżet-2020? Ekonomista: zaciągnie drogą pożyczkę
Budżet Białorusi na 2020 r. po raz pierwszy od sześciu lat będzie deficytowy, wysokość deficytu wyniesie 995,1 mln rubli, tj. 0,7% PKB kraju. Jednocześnie Ministerstwo Finansów zapewniło, że „orientacja prospołeczna państwa” będzie kontynuowana.
W jaki sposób białoruskie władze chcą zrównoważyć budżet?
Rok 2020 będzie rokiem wyborów prezydenckich, toteż białoruscy eksperci nie mają wątpliwości: państwo będzie szczodrze przelewało pieniądze na programy społeczne, aby obywatele aktywnie poparli Łukaszenkę.
– Myślę, że na obecnym poziomie zostaną utrzymane ceny podstawowej żywności,–chleba, mleka, jajek i masła– uważa ekonomista Ǔładzimir Kawałkin.
Zwraca on uwagę na prawie dziesięciokrotny (sic!) wzrost wydatków państwa na usługi komunalne. Wg eksperta środki na to mogą zostać zabrane regionom i przekazane do budżetu republikańskiego.
Budżet zakłada wzrost PKB na poziomie 1,9%, inflację – 5%, stopę refinansowania –9,5%. Zakładana cena ropy to 60 USD za baryłkę.
W przyszłym roku wzrośnie także dług publiczny Białorusi – Ministerstwo Finansów zaciąga pożyczki w formie obligacji i jest to najdroższy sposób pożyczania pieniędzyzwraca uwagę białoruski ekonomista. W takim układzie państwo płaci bowiem ok. 6% odsetek.
„Gdybyśmy współpracowali z MFW, moglibyśmy wziąć pożyczkę oprocentowaną na i 1–2%. Za „stabilność” w czasie wyborów zapłacą przyszłe pokolenia, które będą musiały coś zrobić z tym długiem publicznym” – konkluduje ekonomista.
– Gospodarka Białorusi jest bliska stagnacji, ponieważ nie ma wewnętrznej siły napędowej. Rynek rosyjski znajduje się w zastoju, m.in z powodu sankcji. Nasz wzrost gospodarczy jest wolniejszy niż wszystkich naszych sąsiadów w UE – ostrzega Kawałkin.
Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium