Minister spraw wewnętrznych Litwy Agnė Bilotaitė zwróciła się do Prokuratury Generalnej Litwy w związku z podejrzeniami o organizację nielegalnego przerzutu osób z Białorusi – poinformowało w środę ministerstwo.

„Od kilku tygodni granicę nielegalnie przekraczają obcokrajowcy, wygląda, że odbywa się to w sposób zorganizowany. Nie możemy tego tolerować, dlatego zwróciłam się do Prokuratury Generalnej o wszczęcie dochodzenia” – oznajmiła szefowa MSW.

Według resortu od początku tego roku zatrzymano 392 obywateli państw trzecich, którzy nielegalnie przekroczyli granicę litewsko-białoruską. Od 1 do 16 czerwca br. granicę nielegalnie przekroczyło 204 migrantów. Większość z nich to obywatele Iraku. Liczba ta jest prawie pięciokrotnie wyższa niż w całym 2020 roku. W ubiegłym roku zatrzymano 81 cudzoziemców, w 2019 było ich 46, a w 2018 – 104.

Pod koniec maja w białoruskim parlamencie Alaksandr Łukaszenka zapowiedział, że Mińsk do tej pory zatrzymywał „narkotyki i migrantów” na granicy z Litwą, ale po międzynarodowej reakcji na porwanie samolotu pasażerskiego i wprowadzenie nowych sankcji przestanie to robić. „Teraz sami pilnujcie i łapcie” – dodał.

Kontrola na granicy Litwy z Białorusią została wzmocniona, straż graniczną wspomaga Służbę Bezpieczeństwa Publicznego, która współpracuje z  Łotwą oraz Polską. Na ten odcinek granicy skierowano także straż graniczną z innych jednostek, przydzielono dodatkowe środki techniczne.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium