Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zaapelował do Rosji o zabranie turbiny dla stacji kompresorowej Portowaja, stanowiącej część infrastruktury gazociągu Północny Potok1, oraz przywrócenie dostaw gazu zgodnie z zapisami kontraktu. Turbina od pewnego czasu znajdowała się w serwisie w Kanadzie. Jej brak stał się dla Gazpromu pretekstem do redukcji dostaw gazu dla odbiorców europejskich do poziomu 20% normy dobowej.

Moskwa nie śpieszy się jednak z zabraniem turbiny. Twierdzi, że przeszkodą ku temu są sankcje zachodnie. Wg nieoficjalnych informacji, Gazprom dostał od rosyjskich władz polecenie utrzymywania dostaw gazu do Europy na najniższym możliwym poziome do momentu zniesienia restrykcji

W obecnej sytuacji kanclerz Scholz uważa, że Niemcy podjęły właściwą decyzję, zamierzając zmniejszyć swoją zależność energetyczną od Rosji: „Sankcji gazowych ze strony Europy brak, a dostawy i tak są redukowane. Bardzo dobitnie świadczy to, że nasza decyzja była słuszna”.

Źródło: gazeta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium