Kazachska redakcja Radia Wolna Europa donosi, że sąd w Astanie skazał dziennikarza Maсhambeta Abżana na dwa miesiące  więzienia w sprawie rzekomego wyłudzenia pieniędzy od lokalnego biznesmena pod groźbą rozpowszechniania zniesławiających informacji. 

3 lipca pracownicy służby antykorupcyjnej zatrzymali dziennikarza na gorącym uczynku przyjęcia 50 milionów tenge. Według Biura Antykorupcyjnego dziennikarz zażądał od biznesmena dużej sumy pieniędzy w zamian za nie upublicznienie  kompromitujących materiałów. Śledczy sprawdzają informacje o udziale Abżana w innych podobnych przestępstwach.

To już druga sprawa karna w tym roku wszczęta przeciwko Machambetowi Abżanowi. Pod koniec stycznia został on oskarżony w sprawie rozpowszechniania fałszywych informacji po tym, jak udzielił wywiadu rosyjskiej stacji telewizyjnej Dożd. Dziennikarz opowiadał o kierowcach i wielodzietnych matkach, które wyszły na protest w Astanie. Abżan oświadczył wtedy, że Kazachstan domaga się rezygnacji wszystkich urzędników „od Tokajewa po akimów”. W marcu sprawa została umorzona, ponieważ śledztwo nie znalazło w słowach Abżana ani wezwań do udziału w demonstracjach, ani obraźliwych uwag na temat policji. 

Źródło: Mediazona CA 

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium