Kirgistan: Atambajew wystąpił przeciwko decyzji ONZ
Prezydent Kirgistanu Almazbiek Atambajew w odpowiedzi na pytanie „o ponowne rozpatrzenie sprawy skazanego na dożywocie Azimżana Askarowa”, oznajmił, że nie ma takiego państwa na świecie, w którym decyzja Sądu Najwyższego zostałaby odwołana przez komitet ONZ ds. Praw Człowieka.
„Nie może być tak, żeby ONZ odwoływała decyzję Sądu Najwyższego suwerennego państwa. Jeśli ktoś uważa, że ONZ podejmuje najbardziej sprawiedliwe decyzje, to otwarcie mu powiem, że decyzje ONZ są decyzjami organizacji politycznej”, – powiedział kirgiski prezydent. Dodał także, że Kirgistan powinien pozostawać państwem niezależnym mimo tego, że bardzo wiele spraw na świecie dzieje się „pod dyktando” mocarstw. Kwestia wyższości prawa międzynarodowego nad narodowym jest omawiana w Kirgistanie w związku z referendum dotyczącym kolejnych poprawek do konstytucji kraju.
Przypomnijmy, że od 2011 r. etniczny Uzbek, A.Askarow przebywa z dożywotnim wyrokiem w kirgiskim więzieniu oskarżony o sprowokowanie walk etnicznych podczas zamieszek na południu kraju w 2010 r. Tymczasem wg. USA i przedstawicieli UE , Askarow nie prowokował zamieszek, a wyłącznie zbierał informacje o sprzecznych z prawem działaniach kirgiskiej policji. Wiadomość o przyznaniu mu przez Departament Stanu specjalnej nagrody „Obrońca praw człowieka” została opublikowana przez stronę amerykańską 14 lipca br. Nagrodę odbierze syn Askarowi, Szerzod.
Źródło: fergananews.com
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium