Kirgistan: kolejne medium pod presją

16-01-24 Promocja 0 comment

15 stycznia kirgiska służba bezpieczeństwa dokonała nalotu na biuro wiodącej agencji informacyjnej 24.kg i przesłuchała zarząd w związku z doniesieniami w sprawie rzekomego rozpowszechniania fałszywych informacji. 24.kg podał, że funkcjonariusze Państwowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego (GKNB) skonfiskowali komputery i telefony komórkowe. Przesłuchano dyrektora generalnego agencji Asel Otorbajewąoraz redaktorów naczelnych Antona Lymara i Machinur Nijazową.

Nie podano jeszcze informacji, jakie treści przykuły uwagę GKNB. Nijazowaspekulowała, że omawiane materiały mogły dotyczyć wojny na Ukrainie, nie sprecyzowała jednak, o jakie konkretnie artykuły chodzi. Po przesłuchaniu przedstawiciele agencji informacyjnej oświadczyli, że zostali zarejestrowani jako świadkowie w toczącym się postępowaniu karnym. Powiedzieli, że podpisali oświadczenie o nieujawnianiu informacji, co uniemożliwia im dalsze komentowanie sytuacji. International Press Institute, organizacja pozarządowa z siedzibą w Wiedniu, na swoim profilu na Twitterze potępiła nalot: „Przeszukania 24.kg stanowią wyraźne naruszenie  prawa mediów do ochrony swoich źródeł. Dyrektor generalny AselOtorbajewa, redaktorzy Anton Lymar i Machinur Nijazowa muszą zostać natychmiast zwolnieni, a zarzuty o charakterze politycznym stawiane redakcji muszą zostać wycofane”.

Agencja informacyjna 24.kg została założona w 2006 roku przez Otorbajewą, byłą redaktorkę gazety Wiecziernij Biszkek (Wieczorny Biszkek). Od tego czasu stała się jednym z wiodących źródeł informacji w kraju. Ostatnio jednak wpadła w pewne kłopoty. We wrześniu rosyjski regulator mediów Roskomnadzor,  nakazał zablokowanie dostępu do strony zawierającej relacje z wojny na Ukrainie. Wydaje się, że powodem podjęcia tego działania były relacje uznane za antyrosyjskie. W jednym artykule opublikowanym w czerwcu zacytowano politologów, którzy stwierdzili, że Moskwa ma wobec Azji Środkowej imperialne ambicje. W kwietniu 2023 roku na stronie 24.kg ukazał się artykuł dotyczący mechanizmów rosyjskiej propagandy.

Niedawno materiał 24.kg zwrócił uwagę kirgiskich władz Kirgistanu. Chodzi o relację dotyczącą wprowadzenia zmodyfikowanej flagi narodowej, zatwierdzonej przez parlament i prezydenta pod koniec ubiegłego roku. Na początku stycznia strona internetowa podała, zgodnie z prawdą, że wywieszona na głównym placu  Biszkeku 1 stycznia flaga ma nieprawidłowy wzór. Wygląda, że był to wynik błędu ludzkiego. Choć doniesienia były prawdziwe, szef administracji prezydenckiej Kanybek Tumanbajewzasugerował  że każdemu, kto rozpowszechnia, jak to określił –  „fałszywe informacje” na temat flagi, grozi kara. Jako sprawcę wymienił 24.kg.

Niezależne media znajdują się pod rosnącą presją władz od czasu dojścia do władzy prezydenta Sadyra Żaparowa w październiku 2020 roku. We wrześniu weszło w życie rozporządzenie ministra kultury blokujące dostęp do serwisu informacyjnego Kloop.Powodem był artykuł opublikowany na początku miesiąca, w którym Kloop doniósł, że nad więzionym opozycyjnym politykiem Rawszanem Żeenbekowem miano znęcać się w areszcie śledczym. W październiku 2022 roku rząd nakazał dwumiesięczną blokadę strony internetowej kirgiskiej redakcji Radia Wolna Europa (Radio Azattyk) pod zarzutem, że nadawca naruszył ustawę o szerzeniu fałszywych informacji, cytując tadżyckich urzędników mówiących o konflikcie granicznym, do którego doszło miesiąc wcześniej. Zakaz został później przedłużony i zniesiono go dopiero w lipcu po decyzji Radia Azattyk o usunięciu wspomnianych materiałów ze strony internetowej.

Źródło: Eurasianet

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium