Aż 11 dziennikarzy czołowego rosyjskiego dziennika Kommiersant, w tym zastępca redaktora naczelnego Gleb Czerkasow, złożyło wypowiedzenie. Wszystkie zostały przyjęte przez redaktora naczelnego Władimira Żełonkina.

Powodem masowej dymisji stało się zwolnienie dziennikarzy Iwana Safronowa i Maksima Iwanowa, przeciwko czemu zaprotestowali ich koledzy.

Safronow i Iwanow w kwietniu br. opublikowali artykuł o możliwej dymisji przewodniczącej Rady Federacji Walentiny Matwijenko. Materiał wywołał jej krytykę Wg dziennikarzy, to właśnie bezpośrednia interwencja Matwijenko u właściciela Kommersanta Aliszera Usmanowa zakończyła się  decyzją o zwolnieniu autorów wspomnianego artykułu. Oligarcha wszystkiemu zaprzeczył, twierdząc, że o zwolnieniu dziennikarzy dowiedział się z mediów.

Artykuł o Matwijence ukazał się 17 kwietnia br. Jak zauważają dziennikarze, wtedy nikt nie zgłaszał  żadnych pretensji, a autorzy zostali nagrodzeni premią.

Sytuacja w Kommiersancie znalazła się w centrum uwagi rosyjskiego parlamentu. Przewodniczący komitetu ds. polityki informacyjnej Leonid Lewin zaapelował o niedopuszczenie do eskalacji konfliktu w redakcji dziennika.

Źródło: newsru.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium