Władze Rosji wyraziły nadzieje na zachowanie porządku i stabilności w Armenii po ostatnich wydarzeniach w tym kraju.

„Mamy nadzieje, że w kraju nadal będzie panować porządek i stabilność, a w najbliższym czasie ukaże się zarys nowej konfiguracji politycznej, która stanowić będzie konsensus wszystkich sił, które reprezentują naród ormiański”, oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Przedstawiciel Kremla podkreślił, że Moskwę cieszy fakt, iż protesty w Erywaniu nie pociągnęły za sobą destabilizacji sytuacji. Zaznaczył również, że jest to sprawa wewnętrzna Armenii. Oświadczył też, że prezydent Władimir Putin nie kontaktował się w tym czasie z żadnym z przedstawicieli ormiańskich władz.

Pieskow potwierdził, że Moskwa traktuje ten kraj jako przyjazny, partnerski i sojuszniczy.

23 kwietnia br. po dziesięciodniowych  masowych protestach opozycji do dymisji podał się premier Serż Sarkisjan, który rzez 10 lat był prezydentem , a w ołowie kwietnia objął stanowisko premiera. W samym Erywaniu na ulice wyszło około 160 tys. zwolenników opozycji.

Źródło: newsru.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium