Kreml nie widzi powodów do wprowadzenia kolejnych sankcji przeciwko Rosji
Moskwa nie widzi powodów do wprowadzenia nowych sankcji gospodarczych przeciwko Rosji, oświadczył Dmitrij Pieskow, rzecznik prezydenta tego kraju Władimira Putina.
O możliwych nowych retorsjach wymierzonych w Federację Rosyjską napisał amerykański dziennik The Wall Streat Journal. Wg jego dziennikarzy, nad nowymi sankcjami antyrosyjskimi zastanawiają się Niemcy, które chcą w ten sposób zareagować na rosyjskie działania w Syrii.
Potwierdzają tę informację źródła niemieckie. Süddeutsche Zeitung przytoczyła słowa szefa jednej z komisji Bundestagu Norberta Röttgena o tym, że wspierane przez Moskwę działania zbrojne w Aleppo Europa może uznać za „zbrodnie wojenne”.
Kreml jednak twierdzi zupełnie co innego. Wg Pieskowa, „nie można zapominać, że Federacja Rosyjska to jedyny kraj, którego siły zbrojne znajdują się na terenie Syrii legalnie”.
Politycy państw zachodnich przyznają, że sankcje nie zmienią obecnej rosyjskiej polityki. Mogą jednak mieć wpływ na przyszłe działania Moskwy.
Wprowadzenie nowych sankcji antyrosyjskich rozważają również Stany Zjednoczone, które „straciły cierpliwość” jeżeli idzie o rozmowy z Rosją w sprawie uregulowania kryzysu syryjskiego.
Źródło: lenta.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium