Kryzys rządowy w Estonii. Przyczyną wypowiedź ministra nt. LGBT

22-10-20 Promocja 0 comment

W ciągu kilkudniowych negocjacji nie udało się zażegnać kryzysu w estońskim rządzie tworzonym przez  z socjaldemokratów i przedstawicieli populistycznej partii EKRE. Zdaniem estońskiego premiera Jüri Ratasa konieczne jest osiągnięcie kompromisu, aby uniknąć rozpadu koalicji.

Przyczyną napięcia  stała się wypowiedź ministra spraw wewnętrznych z ramienia EKRE Marta Helme, który w wywiadzie dla „Deutsche Welle” zasugerował przedstawicielom LGBT: „niech uciekają do Szwecji — są tam traktowani lepiej niż w Estonii”.

Premier i przewodniczący Partii Centrum Jüri Ratas przyznał, że obecny kryzys należy do  najpoważniejszy na jego politycznej drodze.

„Jeśli istnieje wola dalszego rządzenia, to trzeba pójść na kompromis, ale jeżeli  partie upierają się przy swoich stanowiskach, to  trudno iść razem do przodu”  — powiedział Ratas.

We wtorek lider EKRE Martin Helme (zarazem syn Marta Helme) dał do zrozumienia dziennikarzom, że teraz koalicjanci rozmawiają nie tylko o wypowiedzi ministra spraw wewnętrznych, ale także o możliwości odwołania lub odroczenia referendum w sprawie tego, czy małżeństwo powinno być zdefiniowane prawnie jako dotyczące jedynie związku mężczyzny z kobietą, zaplanowanego na jesień przyszłego roku, razem z wyborami samorządowymi.

„W tej chwili jest to część umowy koalicyjnej. Nie jesteśmy gotowi do rezygnacji z referendum” — powiedział Martin Helme.

Zdaniem przewodniczącego EKRE koalicja przeciwstawia się poglądom zaprezentowanym w wypowiedzi ministra spraw wewnętrznych, Mart Helme powiedział coś godnego potępienia.

„Zrobili burzę z niczego! Mnie, podobnie jak Wam, przysługuje swoboda wyrażania swoich myśli. 45. artykuł konstytucji wyraźnie stwierdza, że nie ma cenzury. Nie ma też cenzury homo!” — dodał Mart Helme.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium