Kubilius o podziale stanowisk w UE: trwają negocjacje w sprawie Grybauskaitė
W Unii Europejskiej toczą się negocjacje w sprawie podziału stanowisk . Konserwatysta, były premier Litwy Andrus Kubilius, który został wybrany do Parlamentu Europejskiego, powiedział ma antenie „Žinių radijas”, że kandydatura Dalii Grybauskaitė na stanowisko szefa Rady Europejskiej, jest „poważnie brana pod uwagę”.
Myślę, że nie można o niczym przesądzić. W pierwszych dniach po wyborach do PE czołowe partie prowadzą intensywne dyskusje – „ludowcy”, socjaliści, liberałowie i „zieloni” – powiedział Kubilius.
Zdaniem byłego premiera obecnie trwają negocjacje dotyczące stanowiska szefa Komisji Europejskiej –Europejska Partia Ludowa, najliczniejsze ugrupowanie PE, do którego należą także litewscy konserwatyści, opowiada się za kandydaturą Manfreda Webera.
– Teraz jest etap, kiedy każda grupa EPL proponuje swego kandydata. Do połowy lipca sprawa się rozwiąże, ale do tego czasu będziemy świadkami licznych spekulacji, bo każda z grup próbuje wykazać swoją siłę – zauważył KUbilius.
Wcześniej „Rzeczpospolita” poinformowała, że Grupa Wyszehradzka – tj. Polska, Węgry, Czechy i Słowacja – nie poprze kandydatury Grybauskaitė na miejsce Donalda Tuska.
Andrius Kubilius podkreślił, że taka publikacja tylko potwierdza, że Grybauskaitė jest poważnie rozważana jako kandydatka na to stanowisko.
– Z tej publikacji może wynikać, że kraje wyszehradzkie odpowiedziały na pytanie na temat kandydatury Grybauskaitė. zadane przez Donalda Tuska . Te państwa chcą Słowaka Maroša Šefčoviča, ale o ile rozumiem logikę działań Rady, to zazwyczaj proponuje się byłego szefa dowolnego kraju, zaś Maroš Šefčovič nie przewodził krajowi– uważa Kubilius.
Wg. Kubiliusa Atutem Grybauskaitė, może być brak przynależności do partii.
– Musimy pamiętać, że decyduje wiele czynników: jeżeli były szef dużego kraju otrzyma jedno stanowisko, czyli na przykład, Weber zostanie szefem KE, to drugie ważne stanowisko powinno być przekazane komuś z mniejszych krajów. Jeżeli jedno stanowisko trafi do „starej” Europy, np. przedstawiciela Niemiec, to kolejne powinno zostać przekazane przedstawicielowi „nowej” Europy. W ten sposób Donald Tusk objął stanowisko szefa Rady UE.– powiedział Kubilius.
Były premier zwrócił uwagę podpisany przez 70 przywódców politycznych list, opowiadający się za tym, żeby jedno z głównych stanowisk powierzyć kobiecie. „Przez długi czas w UE nie było kobiet na kierowniczych stanowiskach. Grybauskaitė ma tutaj przewagę” – dodał Kubilius.
Według litewskiego polityka na obecnym etapie opinia Polski czy innych krajów nie może być traktowane jako ostateczny werdykt.
Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium