Wzrost obecności wojskowej NATO w państwach graniczących z Federacją Rosyjską to brutalne pogwałcenie Aktu Założycielskiego Rosja – NATO z 1997 r., oświadczył szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow.

„Zapisany w tym akcie cel, jakim jest przezwyciężenie resztek konfrontacji i rywalizacji, wzmocnienie wzajemnego zaufania i współpracy, nie został osiągnięty”, stwierdził minister podczas wystąpienia przed studentami Bałtyckiego Uniwersytetu Federalnego im. Immanuela Kanta w Kaliningradzie.

Wg Ławrowa, Sojusz Północnoatlantycki jest pozostałością po. zimnej wojnie i nie potrafi odpowiednio  reagować na nowe wezwania.

Wizyta szefa rosyjskiej dyplomacji  w Kaliningradzie miała miejsce  w związku z zaplanowanym w tym mieście spotkaniem z Ministrem Spraw Zagranicznych Słowacji Miroslavem Lajčákiem.

Wcześniej podczas rozmowy z p.o. gubernatora obwodu kaliningradzkiego Antonom Alichanowym Ławrow oskarżył Litwę i Polskę o szerzenie rusofobii. Zdaniem ministra dowodem na to jest zawieszenie przez Warszawę tzw. małego ruchu granicznego oraz w budowa przez Wilno muru  na granicy z Rosją.

Mimo to, podkreślił Ławrow, Moskwa zamierza podejmować działania skierowane na rozwój kontaktów pomiędzy mieszkańcami strefy przygranicznej, żeby  ludzie „nie cierpieli z powodów politycznych”.

W związku z tym  MSZ Rosji opracowało propozycję wprowadzenia bezpłatnych elektronicznych wiz dla wszystkich, którzy chcą wjechać do obwodu kaliningradzkiego. Wizy mają być  ważne przez 30 dni.

Źródło: newsru.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium