Projekt włączenia Ukrainy wraz z półwyspem Krym w strefę wpływów NATO poniósł druzgocącą klęskę, oświadczył Minister Spraw Zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow.

Wg niego, Sojusz zamierzał okrążyć Federację Rosyjską. Ławrow uważa, że to niepowodzenie tego planu doprowadziło do przerwania współpracy z Rosją również w tych dziedzinach, które leżą w interesie obu stron. Dotyczy to szczególnie walki z międzynarodowym terroryzmem.

Moskwa uważa, że rozszerzenie NATO na Wschód zagraża bezpieczeństwu międzynarodowemu.

Po rozpoczęciu wojny na Ukrainie w 2014 r. stosunki pomiędzy Rosją a Sojuszem przeżywają najostrzejszy kryzys od momentu upadku Związku Radzieckiego. Rosyjski premier Dmitrij Miediwiediew skonstatował nawet powrót do realiów „zimnej wojny”.

Wszelkie rozmowy o przyłączeniu nowych krajów do NATO wywołują negatywną reakcję na Kremla. Tak jest także w przypadku planowanego członkowstwa w Sojuszu Czarnogóry. 28 kwietnia br. parlament tego kraju zagłosował za przystąpieniem do NATO. Moskwa uznała, że  pogorszy to  sytuację w Europie.

Źródło: gazeta.ru

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium