Leonid Kuczma nie widzi możliwości rozwiązania konfliktu ukraińsko-rosyjskiego
Przedstawiciel Ukrainy w trójstronnej grupie kontaktowej do rozwiązania konfliktu w Donbasie Łeonid Kuczma uważa, że Rosja chce stworzyć nową granicę na obecnej linii strefy okupowanej. Były prezydent poinformował o tym 17 listopada, komentując dot. Ukrainy rozmowy asystenta prezydenta Rosji Władisławem Surkowem ze specjalnym przedstawicielem USA Kurtem Volkerem do których doszło w Belgradzie.
„USA zaproponowała 29 punktów, Rosja oświadczyła, że jest gotowa zaakceptować jedynie trzy… A w rzeczywistości zero, ponieważ głównym naszym postulatem jest to, że siły pokojowe muszą być obecne na całym terytorium Ukrainy, w tym na ukraińsko-rosyjskiej granicy” – podkreślił Kuczma.
„Rosja obecnie proponuje by wzdłuż linii rozdzielającej Ukrainę od strefy okupowanej utworzyć nową granicę, i stworzyć rodzaj Naddniestrza – zamrożony konflikt. Ale będzie to coś znacznie gorszego niż Naddniestrze, ponieważ Rosja nie ma wspólnej granicy z Naddniestrzem. A Ukraina ma – 420 kilometrów granicy, nad którą Kijów nie ma żadnej kontroli” – powiedział Leonid Krawczuk.
Były prezydent oświadczył, że w tej chwili nie widzi perspektyw rozwiązania ukraińsko-rosyjskiego konfliktu.
Źródło: Ukraińska Prawda
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium