We wtorek służby celne Litwy przejęły pakiety oprogramowania, które mogło być wykorzystane do broni masowego rażenia i broni konwencjonalnej.

Według Urzędu Celnego Litwy, pakiety, bez wymaganych dokumentów, chciano wyekspediować do Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA) . Celnicy twierdzą, że najpierw irlandzka firma nie przedstawiła organom celnym zezwolenia na wywóz takiego towaru, a następnie, gdy celnicy zażądali odpowiednich dokumentów, firma zwlekała z odpowiedzią, poza tym podejrzenia wzbudziły informacje nt. odbiorcy –choć towar trafiał do ZEA, ostateczny odbiorca znajdował się w Uzbekistanie.

„Ryzyko, że towary mogą zostać wysłane do innego kraju przez Zjednoczone Emiraty Arabskie, potwierdzał fakt, że pośrednim odbiorcą w ZEA była wolna strefa ekonomiczna” – napisano w oświadczeniu Urzędu Celnego. W związku z tym incydentem litewskie organy celne wszczęły międzynarodowe śledztwo .

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium