Łotwa i Litwa rozpoczęły budowę ogrodzenia z drutu kolczastego  na granicy z Białorusią.  Wilno planuje zakończyć stawianie ogrodzenia w 2022 roku, a Ryga w 2024 roku.

Litwa buduje 508-kilometrowe płot, aby uniemożliwić nielegalnym imigrantom przedostanie się na swoje terytorium. Jak poinformował w środę 29 września rząd w Wilnie, firma budowlana Tetas rozpoczęła układanie drutu kolczastego koło Druskiennik, przy styku granic trzech państw – Litwy, Polski i Białorusi. Trwają także prace przygotowawcze na innych terenach. Do końca roku planowane jest postawienie ogrodzenia o wysokości około czterech metrów. Budowa ma się zakończyć w 2022 roku, jej koszt wyniesie nawet 152 mln euro.

Łotwa planuje zbudować ogrodzenie do 2025 r. Na różnych odcinkach granicy ułożono już 37 km drutu kolczastego. Płot  musi powstać nie później niż w 2024 roku.

Litwa i Łotwa, a także Polska i Estonia oskarżają białoruskie władze o wykorzystywanie nielegalnych migrantów w tzw. wojnie hybrydowej przeciwko UE. Napływ nielegalnych imigrantów „jest planowany i systematycznie organizowany przez reżim Aleksandra Łukaszenki” — czytamy we wspólnym oświadczeniu premierów tych państw, wydanym 23 sierpnia. W tym samym dokumencie Warszawa, Ryga, Wilno i Tallin wezwały ONZ do podjęcia działań przeciwko Łukaszence za zachęcanie cudzoziemców do nielegalnego przekraczania granic Unii Europejskiej. Unia Europejska przygotowuje piąty pakiet sankcji przeciwko białoruskiemu reżimowi. Jednym z powodów tej decyzji Brukseli jest  wykorzystanie przez Mińsk migrantów jako narzędzia przeciwko UE.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium