Litwa liczy na wsparcie UE w blokowaniu energii elektrycznej z białoruskiej elektrowni jądrowej
W związku ze stanowiskiem Litwy w sprawie energii elektrycznej z białoruskiej elektrowni atomowej komisarz UE Kadri Simson, która jest odpowiedzialna za energię, stwierdziła, że Litwa ma pełne poparcie KE – podało Ministerstwo Energii Litwy.
„Potrzebna jest nowa trójstronna metoda blokowania białoruskiej energetyki i Litwa liczy na pomoc KE w zapewnieniu całkowitej blokady białoruskiej elektrowni atomowej” – powiedział litewski minister energetyki Dainius Kreivys po spotkaniu z K. Simson.
Kreivys przekazał komisarz KE informację, że białoruska energia elektryczna, która trafia na Litwę poprzez linie energetyczne z Białorusi, jest przedmiotem obrotu na giełdzie w Rydze – a zatem Litwa chcąc nie chcą używa białoruskiej energii elektrycznej i płaci za nią, bo linię przesyłowe są wspólne i dopóki nie będzie solidarnego działania wszystkich krajów UE, białoruska energia będzie trafiać także na Litwę.
„Stwarza to zagrożenie dla projektu synchronizacji linii elektroenergetycznych krajów bałtyckich, uzależnia od importu z krajów trzecich i utrudnia osiągnięcie celów unijnego zielonego ładu” – powiedział D. Kreivys. Minister wezwał KE do podjęcia pilnych i skutecznych działań w celu wdrożenia specjalnych regulacji w sprawie zagrożeń ze strony białoruskiej elektrowni.
Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling
Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium