Na Litwie panuje przekonanie, że masowa migracja Białorusinów do tego kraju może doprowadzić do powstania piątej kolumny. Ostrzegł przed tym Frederikas Jansonas, doradca prezydenta Litwy: “Z miesiąca na miesiąc na Litwę przybywają tysiące nowych mieszkańców Białorusi. Potencjalnie stwarzamy sobie poważny problem, związany z możliwością powstania piątej kolumny”. Według doradcy prezydenta, co roku na Litwę przyjeżdża 17-20 tysięcy Białorusinów, “których poglądów po prostu nie znamy”. Departament Bezpieczeństwa Państwowego Litwy obawia się, że Białorusini utworzą dużą diasporę, która będzie trudna do kontrolowania. Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku Sejm przyjął projekt ustawy o ograniczeniach dla Białorusinów i Rosjan, przewidujący łagodniejsze restrykcje dla obywateli Białorusi. Teraz trwają dyskusje na temat ich zaostrzenia. Również w ubiegłym roku władze litewskie odmówiły wydania lub przedłużenia zezwoleń na pobyt dla ponad 1000 Białorusinów. Tłumaczono to wzmożoną kontrolą w związku z trwającą na Ukrainie wojną i zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego. W tym samym czasie Sejm zatwierdził poprawki, które umożliwiają wydawanie zezwoleń na pobyt Białorusinom na trzy lata zamiast jednego roku. Taki środek ma mieć  zastosowanie w stosunku do tych, którzy uciekli na Litwę z powodu represji.

Źródła: ziniuradijas.lt, lrt.lt, reform.by

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium