Litewski minister spraw zagranicznych Linas Linkevičius zwrócił się do zastępcy sekretarza stanu USA Stephena Bieguna z prośbą o  poparcie stanowiska Wilna w sprawie uruchomienia białoruskiej elektrowni jądrowej w Ostrowcu.

„Podczas rozmowy minister poprosił USA o poparcie stanowiska Litwy w kwestii elektrowni jądrowej, podkreślił niezgodność tego projektu ze standardami bezpieczeństwa środowiskowego i jądrowego, a także potrzebę wdrożenia zaleceń UE w sprawie testów przed uruchomieniem elektrowni” – napisano  w oświadczeniu Ministerstwa Spraw Zagranicznych Litwy.

Wilno uważa, że sprzeciw  przeciwko  uruchomieniu elektrowni pomoże wzmocnić gospodarkę i suwerenność Białorusi.

„Musimy współpracować, aby zachować wolną i niezależną Białoruś. Budowa elektrowni jądrowej w Ostrowcu jest sprzeczna z logiką ekonomiczną, na kraj nałożone zostały ogromne obciążenia ekonomiczne, a uzależnienie od Rosji rośnie” – twierdzi Linkevičius.

Minister dodał, że „kraje zachodnie są zainteresowane niezależnością polityczną, gospodarczą i energetyczną Białorusi”. Według niego, „Litwa jest gotowa współpracować w celu wzmocnienia niezależności Białorusi w sektorze energetycznym, ale Mińsk  powinien również podjąć wysiłek w tym kierunku”.

„Minister wyraził również zaniepokojenie niewystarczającymi działaniami białoruskich władz  w walce z pandemią koronawirusa i presją Rosji na strategiczne sektory gospodarcze Białorusi” – napisano w komunikacie  litewskiego MSZ .

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium