Ponad 17 tys. osób w ciągu tygodnia podpisało się pod inicjatywą liderki Związku Rosjan na Łotwie Tatiany Żdanok w obronie pomników sowieckich żołnierzy . Jednym z nich jest monument  „wyzwolicieli Rygi od hitlerowskich najeźdźców” w Parku Zwycięstwa, który budzi emocje mieszkańców stolicy.

„Teraz w przestrzeni publicznej słychać coraz więcej głosów, by zburzyć pomniki walczących przeciwko nazizmowi, które przyczyniają się do podziału społeczeństwa i zagrażają jedności Europy” – twierdzi Żdanok.

„Łotwa powinna być zjednoczona z resztą Europy, a więc powinna prawnie zagwarantować ochronę pomników żołnierzy walczących przeciwko nazizmowi” – podkreśla autorka inicjatywy.

Żdanok wzywa Sejm do opracowania ustawy o ochronie miejsc pamięci oraz włączenia do niej części dotyczącej ochrony pomników żołnierzy walczących przeciwko nazizmowi.

Wcześniej na łotewskim portalu inicjatyw publicznych Manabalss.lv zebrano ponad 10 000 podpisów zwolenników rozbiórki pomnika „wyzwolicieli Rygi od faszystowskich najeźdźców”.

Zbieranie podpisów rozpoczął w 2017 r. Ugis Polis, który przypomina, że „pomnik został odsłonięty w 1985 r. w czasach sowieckiej okupacji Łotwy”. Polis sprzeciwił się temu, żeby jeden z symboli przypominających o cierpieniach Łotyszy podczas sowieckiej okupacji nadal znajdował się w Rydze.

Uważa on, że Pomnik Zwycięstwa „stał się symbolem wszystkich okrucieństw, jakich dokonał rząd sowiecki w ciągu 51 lat na Łotwie”, a fakt, że wciąż stoi w stolicy, „pluje w twarz wszystkim Łotyszom i łotewskim żołnierzom, którzy oddali życie za to, żeby Łotwa była wolna od okupantów”.

Źródło: DELFI Žinios, Lietuvos rytas, DELFI.lv, Eesti Rahvusringhääling

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium