Łukaszenka: w 2017 średnia pensja wyniesie 500 dolarów. Ekonomista: to niemożliwe

15-11-16 Promocja 0 comment

Fot. National Bank of Republic of Belarus, http://bit.ly/28PzDXc
Fot. National Bank of Republic of Belarus, http://bit.ly/28PzDXc

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka podczas składanej w poniedziałek, roboczej wizyty w obwodzie mohylewskim obiecał, że  w 2017 roku średni  zarobek wyniesie  500 dolarów amerykańskich.

– Przygotowujemy się  do wysokości pensji na poziomie 500 dolarów w przyszłym roku – powiedział prezydent dodając, że  podnoszeniu płac musi  towarzyszyć wzrost wydajności pracy

Jednocześnie Łukaszenka oznajmił, że trzeba zrobić wszystko by  utrzymać działalność „nierentownych przedsiębiorstw”.

Wzrost średniej pensji do poziomu 500 dolarów można osiągnąć tylko  poprzez restrukturyzację i zwolnienia – skomentował prezydenckie obietnice  w rozmowie z „Biełorusskim Partizanem”  ekonomista Siarhiej Czały.

– Na Białorusi płace nie wiążą się z wydajnością pracy, a wydajność ta  jest obliczana w bardzo prymitywny sposób: ilość produkcji  dzieli się  przez średnią liczbę pracowników. Sytuację można poprawić tylko poprzez redukcję pracowników i restrukturyzację przedsiębiorstw. Im mniej ludzi będzie wykonywać tę samą pracę, tym większa szansa, że  będziemy mogli im  zapłacić  po 500 dolarów – mówi ekonomista.

Władze nie mają innego wyboru, państwu brakuje bowiem  pieniędzy na utrzymanie nierentownych przedsiębiorstw i  dużej liczby pracowników – stwierdził Siarhiej Czały.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Biełorusskij Partizan

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium