Prezydent Kosowa Vjosa Osmani i premier Albin Kurti potwierdzili, że rozważają organizację powtórnych wyborów lokalnych w czterech serbskich miastach na północy republiki. W zeszłym tygodniu, Kurti rozmawiał z trzema amerykańskimi senatorami o deeskalacji konfliktu w tych miastach  spowodowanego zbojkotowaniem przez lokalnych Serbów wyborów samorządowych i wybraniem przez pozostałą ludność na burmistrzów Albańczyków. 

Prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Olaf Scholz i szef europejskiej dyplomacji Josep Borrell spotkali się w Mołdawii z prezydentami Kosowa i Serbii i zaproponowali jako rozwiązanie organizację powtórki  lokalnych wyborów. “Mamy trzy jasne warunki: nowe wybory lokalne w najbliższym czasie, udział kosowskich Serbów w procesie wyborczym oraz rozpoczęcie prac o powołaniu Stowarzyszenia Serbskich Miast. Porażka  w tej sprawie będzie miała poważne skutki dla naszych relacji”, powiedział Borrell. 

Według agencji Reuters, Macron i Scholz dali władzom Serbii i Kosowa tydzień na przemyślanie ich propozycji.  

Serbowie zbojkotowali poprzednie wybory. Zagłosowało niecałe 3.5% mieszkańców. Protesty zaczęły się, gdy nowo wybrani  prezydenci miast próbowali rozpocząć pracę w trzech miejscowościach – Zubin Potok, Leposavić i Zvecan. 

Źródło:  Balkan Insight

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium