Na całej Białorusi w ostatnich dniach odbyły się procesy uczestników akcji solidarności z blogerem z Homla Siarhiejem Tichanoǔskim, który obecnie znajduje się w 15-dniowym areszcie. W trakcie akcji solidarnościowej aresztowano ponad 50 osób, skazując je na okres od 2 do 25 dni. Niektórzy aktywiści wciąż czekają na proces.

Przedstawiciel OBWE ds. wolności mediów Arlem Desir w środę potępił aresztowania dziennikarzy. W swoim oświadczeniu wezwał do natychmiastowego uwolnienia wszystkich zatrzymanych.

„Dziennikarze powinni mieć możliwość informowania o wydarzeniach będących przedmiotem zainteresowania społecznego, w tym protestach publicznych. Jestem bardzo zaniepokojony decyzją, która narusza wolność mediów” – powiedział.

Zatrzymanie pokojowych demonstrantów budzi szczególne obawy w związku ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi (zaplanowane na sierpień) na Białorusi. Powiedział to rzecznik prasowy Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych Peter Stano.

Podkreślił, że niedawne aresztowania i procesy dziesiątków pokojowych demonstrantów, naruszają prawo do wolności zgromadzeń. Według niego, UE regularnie omawia tę kwestię z białoruskimi partnerami, zwłaszcza w ramach dwustronnego dialogu na temat praw człowieka i zamierza to zrobić w przyszłości.

Białoruska Szkoła Praw Człowieka wraz z Białoruskim Związkiem Studentów organizują warsztaty „Pocztówki Solidarności” – donosi spring96.org. Według przedstawicieli wspomnianych organizacji, obrońcy praw człowieka codziennie wysyłają listy do zatrzymanych i aresztowanych działaczy. „Uważamy, że ważne jest, aby wyrazić solidarność z wszystkimi, którzy teraz przebywają w areszcie, tylko dlatego, że skorzystali z prawa do pokojowych zgromadzeń” – wyjaśnili organizatorzy.

Źródło: Nasza Niwa, Biełta, BiełaPAN, Salidarnaść, Biełaruski Partyzan

Opracowanie BIS — Biuletyn Informacyjny Studium