Rumunia jest gotowa dostarczać Mołdawii olej opałowy w przypadku braku gazu. Premier Rumunii Nicolae Ciuca poinformował o tym 21 stycznia podczas rozmowy telefonicznej z premier Natalią Gavrilitą.

Według rumuńskiego rządu, żeby otrzymać olej opałowy, Mołdawia powinna wystąpić do Bukaresztu z oficjalną prośbą.

Wcześniej eksperci energetyczni proponowali przestawienie mołdawskich elektrociepłowni, które dostarczają ciepło do Kiszyniowa i Balti, a zimą wytwarzają około 30% energii elektrycznej, z gazu na olej opałowy.

Stosowanie przez elektrowni oleju opałowego w warunkach wysokich cen gazu pozwoliłoby rządowi Mołdawii uniknąć podnoszenia taryf na ogrzewanie i energię elektryczną do końca sezonu grzewczego.

Przypomnijmy, że rząd Mołdawii 19 stycznia podjął decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w energetyce na okres 60 dni w obawie przed wstrzymaniem przez Gazprom dostaw gazu. 

Źródło: Infotag.md

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium