Rosja wyraziła ubolewanie z powodu decyzji podjętej przez Sekretarza Generalnego ONZ Antonio Guterresa o przeprowadzeniu dochodzenia ws. bombardowań w syryjskim mieście Idlib.

Wg Moskwy, jest to błąd : „Jesteśmy rozczarowani tą decyzją”, oświadczył p.o. stałego przedstawiciela Rosji przy ONZ Dmitrij Polanskij. Dyplomata stwierdził, że Moskwa jest zaskoczona takim działaniem. Wg niej, ONZ powinna reagować na fakty, a nie na fałszywe informacje.

Wniosek o  przeprowadzenie dochodzenia ws. nalotów na obiekty cywilne w miejscowości Idlib złożyło 10 krajów będących członkami Rady Bezpieczeństwa (Wielka Brytania, Francja, USA, Niemcy, Belgia, Peru, Polska, Kuwejt, Dominikana oraz Indonezja).

Powodem  był raport stałego przedstawiciela ONZ ds. humanitarnych, w którym oskarżono  władze Syrii i Rosji o trwające  ponad 90 dni bombardowania w strefie deeskalacji w Idlib.

Strona rosyjska oświadczyła, że oskarżenia te są kłamstwem. Z kolei dowództwo wojsk rosyjskich całą winę zrzuciło  na „terrorystów”, którzy rzekomo chcą w ten sposób skompromitować  Moskwę.

Źródło: newsru.com

Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium